W październiku 1997 r. zadzwoniono do mnie z agencji, że jest możliwość zagrania w filmie "Asterix i Obelix przeciw Juliuszowi Cezarowi" według scenariusza i w realizacji Claude´a Zidiego (film wszedł właśnie na polskie ekrany). Tak znalazłem się w grupie 36 postaci charakterystycznych - szukano nas w całej Francji - które jako Gallowie, mieszkańcy filmowej wioski, mają tworzyć tzw. drugi plan, czyli tło dla głównych bohaterów filmu. Do przepracowania było - w moim wypadku - ok. 50 dni zdjęciowych (od lutego do maja 1998 r.). Większość w studio w La Fe`rte Allais, plus dwa tygodnie plenerów w podparyskim lesie Rambouillet.
W filmie Macieja Dutkiewicza "Fuks" główne role grają Agnieszka Krukówna i Maciej Stuhr, tworząc parę, jakiej od dawna u nas nie było. Są bezpretensjonalni, spontaniczni i sympatyczni - po prostu ich się lubi. W ostatniej scenie odjeżdżają w dal zdezelowanym małym Fiatem, który nieoczekiwanie przemienia się w wytworną limuzynę, a my wychodzimy z kina myśląc, że nie byłoby źle, gdyby przyszłość należała do takich jak oni.
Stanley Kubrick nawet po śmierci nie przestaje być kontrowersyjny. Podczas gdy część krytyków uznała jego ostatni film "Oczy szeroko zamknięte" (Eyes Wide Shut) za arcydzieło, inni uważają go za niefortunne potknięcie, a reżysera oskarżono o głęboki cynizm i brak emocjonalnego zaangażowania.
Wieś Cichowo w gminie Krzywiń to wielkopolski zaścianek. Polodowcowe wzgórza, równiny, jeziora rynnowe. Ani bieda, ani dostatek. 26 czerwca, na cztery miesiące przed premierą filmu "Pan Tadeusz" Andrzeja Wajdy, odbył się tu ostatni zajazd na Litwie w dekoracjach folwarku Soplicowo Allana Starskiego, przeniesionych wprost z planu filmu pod Warszawą. Od tego momentu cichowianie wyczekują kamer, gwiazd, turystów oraz zysku. I sławy też.
Wieczorem obok ustawionych w Międzyzdrojach w okolicach mola automatów telefonicznych można było usłyszeć podekscytowane głosy wczasowiczów dzwoniących do domu: "Widziałam dzisiaj z bliska Czarka Pazurę, a jutro ma przyjechać Boguś Linda!"
Czy pamiętacie państwo Hannibala Lectera z "Milczenia owiec", który rzucił się na pielęgniarkę masakrując jej szczęki i odgryzając język? Otóż Lecter, jeden z najbardziej fascynujących, a jednocześnie odrażających literackich i filmowych bohaterów, a raczej potworów, powrócił, aby nękać naszą wyobraźnię.
"Rejs" Marka Piwowskiego i "Ojciec chrzestny" Francisa Forda Coppoli zostały zwycięzcami naszego kolejnego plebiscytu z cyklu "Koniec wieku", w którym poprosiliśmy o wytypowanie najciekawszych filmów XX stulecia. Był to wiek filmu: wynalazek braci Lumiere z 1895 r. zaważył na światowej kulturze i naszym życiu codziennym. Film stał się głównym źródłem mitów współczesnego człowieka.
Co się rzuca w oczy - w pierwszej dziesiątce znalazły się aż cztery komedie, a "Rejs" Marka Piwowskiego jest na miejscu najwyższym. "Popiół i diament", sztandarowy film polskiej szkoły filmowej - dopiero siódmy. Z naszej ankiety wynika zatem, iż obecnie Polacy w ciemnej sali kinowej najbardziej lubią się śmiać.
Ankieta na temat najciekawszych filmów zagranicznych stulecia miała konieczne ograniczenia i zacznijmy od ich ustalenia, by zorientować się co do zasięgu rezultatów.
Pontyfikat Jana Pawła II przypada na czasy, kiedy w telewizji dominuje najbardziej nietrwały zapis - notacja magnetyczna w zawodnym systemie beta. Z tego względu ten najbardziej fotografowany papież może przejść do historii z bardzo ułomnym zapisem swoich działań.