Ogłoszony w ostatnich dniach alarm smogowy spowodował, że politycy przyspieszyli prace nad przepisami ograniczającymi szkodliwą emisję spalin. Ale zanim przepisy wejdą w życie, musimy walczyć ze smogiem sami.
OPEC ogranicza wydobycie ropy, a Rosja chętnie mu wtóruje. Ekonomiczna strategia czy polityczna zagrywa? I ile zapłacimy za baryłkę ropy?
Od przyszłego roku zapłacimy więcej za prąd. Nie dlatego, że energia nagle zdrożała. Po prostu gdzieś trzeba znaleźć pieniądze na politykę gospodarczą rządu.
Polscy energetycy modlą się o deszcz. Tegoroczne fale afrykańskich upałów wystawiają nasz system energetyczny na ciężkie próby. Kolejnych może nie znieść. W czerwcu kilka razy było o włos.
Rząd PiS znów rozwija projekty bardzo kosztowne, o dość wątpliwej racjonalności ekonomicznej.
Po bankach i sieciach handlowych przyszedł czas na energetykę wiatrową. Ona także poczuje karzącą rękę Prawa i Sprawiedliwości. Czym zawiniły wiatraki?
Mamy 20. stopień zasilania, a przecież tylko nieliczni Polacy chłodzą mieszkania klimatyzacją. Oszczędności zacznijmy zatem od prądożernych biurowców, które i tak stoją w połowie puste w szczycie sezonu urlopowego.
W krajach naszego regionu nie dochodzą do skutku kolejne projekty budowy elektrowni jądrowych. Powraca pytanie o ekonomiczny sens ich powstania w Polsce.
Polskie Sieci Elektroenergetyczne ogłosiły 20. stopień zasilania. Młodszym Polakom to pojęcie nic nie mówi, ale starsi znają je dobrze. To sygnał, że trzeba się liczyć z wyłączeniami prądu.
Choć szczegółowe propozycje coraz bardziej irytują polskich energetyków, to trzeba pogodzić się z faktem, że innej unii nie będzie.