Niespodziewana awaria kończy żywot obserwatorium Arecibo, najsłynniejszego radioteleskopu na Ziemi. Był narzędziem niezliczonych odkryć astronomicznych i symbolem nauki, wręcz jej pomnikiem.
Kilka dni temu amerykańska sonda OSIRIS-REx pochwyciła z dość bliskiej nam asteroidy Bennu maleńką część jej masy. Za ponad dwa lata ta materia wyląduje na Ziemi i wtedy dowiemy się, co tak naprawdę dzieje się w kosmosie.
Najnowsze szacunki naukowców wskazują, że w naszej Galaktyce może być 36 zaawansowanych technicznie cywilizacji. Dlaczego zatem od dekad bezskutecznie próbujemy odebrać ich sygnały radiowe?
Niemiecki czujnik LND zbadał, jaka jest radiacja na Księżycu. Okazuje się, że wysoka, co pod znakiem zapytania stawia długotrwałe załogowe misje kosmiczne na Srebrny Glob.
Nie zdążyła ostygnąć ekscytacja spowodowana odkryciem fosforowodoru na Wenus, a świat nauki już elektryzuje kolejna, może ciekawsza obserwacja z Układu Słonecznego.
Co odkryła najnowsza kosmiczna misja, która robi rentgenowskie zdjęcia wszechświata?
Czy wykrycie fosforowodoru w atmosferze Wenus wystarczy, by wspierać hipotezę o istnieniu życia na tej planecie? Wybitny chemik prof. Lee Cronin ma poważne wątpliwości.
Zespół astronomów i astrobiologów odkrył w atmosferze Wenus fosfinę, szczególny gaz, który na Ziemi powstaje głównie w procesie beztlenowego rozkładu żywych mikroorganizmów.
Wyścig w kosmos to być może pokojowy element nowej zimnej wojny między USA a Państwem Środka. Chiny rzuciły rękawicę: 23 lipca samodzielnie wysłały na Marsa sondę Tianwen-1.
Poszukiwanie planet – zwłaszcza podobnych do Ziemi i takich, które mogą sprzyjać życiu – stało się ważną gałęzią astronomii. Wciąż jednak nie możemy znaleźć drugiego domu.