Na zdjęciu w rodzinnym domu dziecka: w tle domowa biblioteka, Lucek siedzi na fotelu, z kotem na kolanach. Chłopiec uśmiecha się, ale oczy ma bardzo smutne.
Po pierwsze: matka – opiekunka, strażniczka, przyjaciółka, największy autorytet. Po drugie: kobieta – czasem domowa, często pracująca. Dopiero gdzieś na końcu, po któreś z kolei: inwalidka.
Niby wiemy, jak wychowywać dzieci; niektórzy posłowie wiedzą lepiej
Im mniej rodzi się dzieci w Polsce, tym ich więcej w domach dziecka, pogotowiach opiekuńczych i innych placówkach wychowawczych. W całej Europie jest tak tylko u nas.
Od lat Teletubbisie władają wyobraźnią dzieci na świecie. Udowodniły, że nawet w żłobku człowiek jest pełnoprawnym użytkownikiem telewizora. Dorobiły się też wrogów, którzy oskarżają je o hamowanie rozwoju odbiorcy. Oraz promowanie gejostwa, psychodelii i liberalizmu.
Sejm przez kilka tygodni nie tyle wybierał rzecznika praw dziecka, ile realizował pakt stabilizacyjny, wykonywał roszady i zawierał układy. I dlatego znów nie wybrał, choć miał do wyboru już siedem, i to w większości wcale nie najgorszych, kandydatek.
W oświacie też wszystko ma być załatwione odgórnie, centralnie i generalnie
Kiedy się urodzi, będzie takie malutkie, że ledwo widoczne spomiędzy plątaniny kroplówek, cewników i respiratorów. Czasem, jeśli lekarz pozwoli, matka wcześniaka weźmie go na ręce, potrzyma na piersi, ma taką możliwość od niedawna. A potem znów odda dziecko szpitalowi, wróci do domu i, żeby nie zwariować, bezgranicznie zaufa lekarzom i pielęgniarkom.
Jarosław terminował w biurze ojca niecałe trzy lata. Został posłem. Jego miejsce zajęła siostra Marysia. Inne dzieci państwa Wałęsów wybierają różne drogi, nie wszystkie marzenia się spełniły, a solidna, tradycyjna rodzina też miewa niemałe problemy.