Polskie obywatelstwo niedawno uzyskał amerykański oscarowy reżyser Darren Aronofsky. Teraz w jego ślady idzie aktor Jesse Eisenberg, który nakręcił film o swoich polsko-żydowskich korzeniach.
Debata wyborcza w TVP; skład komisji ds. wpływów rosyjskich; komisja wizowa bez Kaczyńskiego i Obajtka; Żandarmeria Wojskowa i żołnierze na polsko-białoruskiej granicy; Darren Arnofsky Polakiem.
Pokuta zadana samemu sobie, dzięki biblijnej wyobraźni reżysera, kieruje tę opowieść zdecydowanie ku współczesnej teodycei.
Imponujący od strony realizacyjnej serial popularnonaukowy, wyreżyserowany przez Darrena Aronofsky’ego („Mother!”), odsłania wyjątkowe piękno naszej planety, ukazane na przemian z ziemskiej oraz kosmicznej perspektywy.
Nasze błędy i zaniedbania związane z ekologią najlepiej podsumowuje historia horroru, gdzie człowiek niszczy środowisko, a natura za to niszczy człowieka.
Kicz? Niech będzie, że ambitna porażka.
Rozmowa z amerykańskim reżyserem Darrenem Aronofskym o nowym filmie „Noe”, pracy w kibucu, życiu na krawędzi i skrajnie subiektywnych punktach widzenia.
Reżyseria Aronofsky’ego zwala po prostu z nóg. Kreacja Natalie Portman zapewne przejdzie do historii kina (Oscar murowany).
Rourke udowodnił, że i w ringu, i w życiu warto walczyć do końca.