PiS od projektu Ordo Iuris zaczął się odcinać już we wtorek.
Obrady sejmowej komisji sprawiedliwości przebiegły bardzo burzliwie.
Ostatnie dni upływały Kukizowi pod znakiem oskarżeń i przeprosin.
Stare kalki myślowe jak widać nadal dobrze się sprzedają, a i sam Kościół nie jest zainteresowany przełączeniem się na inny tok myślenia.
Miał być dziwny strajk, na wzór islandzkiego. Jest pierwszy od lat masowy kobiecy bunt. Pytanie, czy będzie również efekt.
Ten protest nie był kpiną, tylko wybuchem złości. Złości pomieszanej z bezradnością.
Odbywający się w poniedziałek Czarny Protest został zauważony również przez amerykańskie i europejskie media.
Kobiety, dziewuchy (obydwu płci) pokazały siłę, godność i odwagę niesamowitą. Tego się nie da już zawrócić, wypchnąć na margines, uznać za nieważne, choć takie próby widać.
Nie chcemy pozwolić na to, żeby aborcja, zabieg, który powinien być dostępny w sytuacji zagrożenia zdrowia płodu, została usunięta z listy naszych praw.
W ciągu kilku dni #CzarnyProtest stał się czwartym najczęściej wpisywanym hasłem w polskojęzycznym internecie.