Niby oczywiste – w 200. rocznicę urodzin „czwarty wieszcz” musi być patronem roku. A przecież ani on sam, ani jego twórczość nigdy nie były dla rodaków oczywiste. Cyprian Kamil Norwid bywał w odbiorze kłopotliwy.
Co by doradził dzisiejszej bankrutującej inteligencji pracującej Norwid? – pyta nie bez ironii Zadara.