Na temat raka płuc panuje wstydliwe milczenie. Dominuje strach, że to choroba śmiertelna, i wstyd, że samemu jest się za nią odpowiedzialnym.
Wydawało się, że onkologia osiągnęła już kres swoich możliwości. Ale na szczęście nie brakuje wizjonerów, którzy mają pomysły, jak wykończyć raka.
Choroby układu oddechowego wysunęły się na trzecie miejsce wśród przyczyn zgonów na świecie. 15 tys. lekarzy na kongresie w San Diego miało na ten temat wiele nowego do powiedzenia.
Naukowcy i lekarze wybierają się na Mount Everest. Chcą tam ustalić, dlaczego niektórzy doskonale radzą sobie z niedoborem tlenu. Mają nadzieję, że pomoże to w leczeniu zaburzeń oddychania.
AIDS, SARS, SM czy WZW – te budzące lęk skróty są dobrze znane. Kto jednak słyszał o POChP – chorobie, na którą rocznie umiera 15 tys. osób w Polsce i ponad dwa miliony na świecie?
Od otworu w szyi, w którym tkwi srebrna rurka tracheotomiczna, do aparatu tłoczącego powietrze do płuc prowadzi przewód. Człowiek jest uwiązany do życia plastikową pępowiną. Życie zależy od elektryczności i troski opiekuna.