Wiele miast przygotowuje programy odnowy swoich starych dzielnic licząc na duże pieniądze z funduszy UE. Unijna dotacja może sięgać 75 proc. wydatków. Co naprawdę da się zrobić za te pieniądze?
Być może za wodę będziemy wkrótce płacić tak jak za prąd: według wskazań liczników i na odrębnych rachunkach. Zaproponowana przez rząd zmiana przepisów, która to ułatwi, bardzo odpowiada zarządcom domów. Przestaną pełnić rolę inkasentów. Mieszkańcom spodoba się mniej – ceny wody pójdą w górę.
Kiedy ceny benzyny biją historyczne rekordy, rośnie zainteresowanie napędem na gaz. I tu problem: kontrolerzy sprawdzają stacje benzynowe, ale stacji z gazem już nie. A szkoda, bo gaz można „chrzcić” tak jak benzynę.
Ceny ropy oszalały. Za baryłkę trzeba już płacić 50 dol., a specjaliści ostrzegają, że to nie koniec podwyżek. Kiedy za litr benzyny zapłacimy 5 zł?
Budujesz dom, kupujesz mieszkanie albo przynajmniej o tym myślisz? W naszym poradniku piszemy o nowościach, których mnóstwo na rynku: oknach, które same zamykają się przed deszczem, ścianach, które dobrze chronią od hałasu, dachach przez wiele lat nie wymagających remontu. Radzimy też, jak wybrać mieszkanie, by rosło w cenie. I przestrzegamy, przed czym się mieć na baczności.
Trzej operatorzy telefonii GSM rozpoczęli ostrą wojnę na ceny i taryfy. Rozmowy z telefonów na kartę staniały o połowę. Teraz trzeba dopieścić klientów płacących abonament.
Mamy lato pełne nietrafionych prognoz. Pogoda, chłodna i nieżyczliwa dla urlopowiczów, okazała się sprzyjająca dla rolników. Dla nich te pierwsze unijne żniwa zapowiadają się obficie. Siali i sadzili jesienią, jako grupa najbardziej niechętna integracji; plony zbierają w zupełnie nowej rzeczywistości. Nieoczekiwany wzrost cen mięsa narobił rolnikom apetytu. Wielu producentów liczyło, że już w tym roku ceny żywności będą u nas prawie takie jak w Niemczech. Pierwsi zawiedli się sadownicy. I to dramatycznie.
600 mln zł – co najmniej tyle traci w ciągu roku ochrona zdrowia na refundacji leków, stosowanych niezgodnie ze wskazaniami lub u osób, którym nie przysługują zniżkowe recepty. Dlaczego resort zdrowia gardzi taką furą pieniędzy?
Wejście do sklepu mięsnego grozi gwałtownym skokiem ciśnienia. Przy każdych kolejnych zakupach ceny są coraz wyższe. Rekordy bije polędwica wołowa, już po 50 zł za kilogram. Za takie pieniądze przed majem można było kupić kilka kilogramów porządnego mięsa.