Rozmowa z Jackiem Rostowskim, ministrem finansów
Państwowe pieniądze można wykorzystywać dużo bardziej racjonalnie. Dlaczego u nas jest to takie trudne?
W budżetówce wrze. O podwyżki upominają się lekarze i pielęgniarki, nauczyciele i urzędnicy, celnicy i sędziowie. Wszyscy chcą być wynagradzani godnie. Godnie, czyli jak?
PiS żegna się z władzą zapewniając, że zostawia Polskę na dobrej drodze. Nie dodaje, że to droga usłana dziesiątkami min-pułapek. Nowy rząd powinien je szybko odnaleźć i spróbować rozbroić. Oto najgroźniejsze.
Sejm nawet nie policzył, ile pieniędzy wydał już na kiełbasę wyborczą. Zepsuł także to, co próbowano naprawić w poprzedniej kadencji. Czy to możliwe, że obie największe partie nie wierzą we własne zwycięstwo i usiłują tylko utrudnić rządzenie konkurentom?
Ostatnie głośne strajki lekarzy i nauczycieli zbiegły się z informacjami o fantastycznym stanie naszej gospodarki. W pierwszym kwartale tego roku produkt krajowy brutto wzrósł aż o 7,4 proc. bijąc tym samym wyśrubowany rekord sprzed 10 lat.