Już dymisja Dave′a Davisa, głównego negocjatora warunków wyjścia Wielkiej Brytanii z UE, była ciosem w premier Theresę May. A cóż dopiero poniedziałkowa rezygnacja szefa MSZ Borisa Johnsona.
Brexit będzie, ale rozmyty i niewyraźny. Tyle widać już na pierwszy rzut oka w politycznej kryształowej kuli w drugą rocznicę referendum. Jeśli się dobrze przyjrzeć, zauważy się dużo więcej.
Miliarder George Soros dostrzega wyraźniej niż laicy, że brexit grozi Brytanii spadkiem do drugiej ligi w gospodarce i finansach.
Jacob Rees-Mogg może zastąpić premier Theresę May, bo uosabia marzenie wielu Brytyjczyków o powrocie do utraconej epoki świetności.
Rozmowa z Charlesem Tannockiem, brytyjskim europosłem, o arogancji swoich kolegów z Partii Konserwatywnej. Oraz o tym, dlaczego Polska to jeszcze nie ZSRR.
Czy my w Polsce również zaczniemy kwestionować korzyści z członkostwa, zapominając o przeszłości? Czy będziemy próbować zamrozić warunki naszego członkostwa?
Niech się jednak nie cieszą zwolennicy pozostania Królestwa w Unii. Propozycja Nigela Farage′a ma za zadanie dobić „remainersów”.
Rząd May i Bruksela zaliczyły „plus dodatni”. Co wynika ze wstępnego porozumienia?
Gdy prezydent USA podpiera się materiałami sfabrykowanymi przez brytyjską skrajną prawicę, dyplomacja ma kłopot w skali międzynarodowej.