Brazylijski producent broni, największy na kontynencie, zaczął gwałtownie zyskiwać na wartości, gdy kochający broń Jair Bolsonaro zwiększał swoje szanse na prezydenturę. Teraz okazuje się, że dla firmy byłoby lepiej, gdyby nie wygrał.
Nowy prezydent Brazylii na samym początku kadencji oddał przemysłowi drzewnemu i wydobywczemu klucze do najcenniejszych lasów tropikalnych świata. Na jego polityce straci cała planeta.
Czerpiący garściami z najgorszych wzorców dyktatorskich nowy prezydent Brazylii rozpoczął urzędowanie 1 stycznia. W Polsce wielu uznało to za „dobrą zmianę”.
Przyspieszone śluby i grupowe ceremonie organizowane w cieniu fizycznych ataków, werbalnych prześladowań i gróźb ograniczenia ich praw – to dzisiejsza rzeczywistość brazylijskich mniejszości seksualnych.
Chile i Brazylia zapowiedziały wystąpienie z paktu migracyjnego Narodów Zjednoczonych. Ich zdaniem umowa narusza suwerenność granic, a prawo do migracji „nie mieści się w katalogu praw człowieka”.
Ochrona środowiska przeszkadza w pomnażaniu majątku, do gejów i uchodźców można strzelać, a polityka społeczna to nieodpowiedzialny komunizm – tak w skrócie wygląda retoryka nowego prezydenta Brazylii.
Jair Bolsonaro był przez lata postacią ekscentryczną i marginesową, znaną głównie ze skandalicznych wypowiedzi. Aż w końcu w Brazylii, zmęczonej kryzysem i rozczarowanej korupcją, przyszedł czas na prezydenta takiego jak on.
Rasista, seksista, zamordysta i homofob został wczoraj wybrany prezydentem Brazylii. Nazywa się Jair Bolsonaro.
Choć do rozstrzygnięcia pozostaje jeszcze druga tura prezydenckiego wyścigu, już teraz politycznie motywowanych starć jest najwięcej w najnowszej historii kraju.