Dobić Arafata

Rząd Izraela chce ostatecznie pozbyć się Jasera Arafata. Są trzy możliwości: eksmisja z terenów palestyńskich, totalna izolacja, likwidacja fizyczna. Na żadną nie godzi się świat.

Nosi ich święta ziemia

Mimo wysiłków Ameryki wydłuża się droga do pokoju na Bliskim Wschodzie

My tu, wy tam

Palestyńczycy mówią: nowy mur berliński, Izraelczycy: płot bezpieczeństwa. Mur czy płot, na „mapie drogowej” do pokoju między obu narodami wyrasta jeszcze jedna przeszkoda. Akurat w 10 rocznicę podpisania porozumień z Oslo (13 września 1993 r.), które miały pogodzić Żydów z Palestyńczykami.

Migrena

W Palestynie islamscy radykałowie ogłosili zawieszenie broni w wojnie z Izraelem. Władze Autonomii muszą teraz rozbroić Hamas i Dżihad, bo bez tego nie ma co marzyć o trwałym pokoju.

Lekki uścisk dłoni

Po wojnie w Iraku Ameryka chce ustanowić pokój w Palestynie

Mapa krętych dróg

Palestyńczycy i Izraelczycy zaakceptowali narzuconą przez Busha pokojową „mapę drogową”, ale żadna ze stron nie wie dokładnie, ile na niej iluzji Zachodu, a ile rzeczywistości Wschodu. W tym regionie świata retoryka jest wyłącznie zasłoną dymną, „tak” najczęściej oznacza „tak, ale...”.

Przyjdzie czas dla nas

Rozmowa z Jego Świątobliwością Szejkiem Ekrimą Sabrim, Wielkim Muftim Jerozolimy i Ziemi Świętej

Rozmowa śmiertelnych wrogów

Wyjątkowe zdarzenie. We wschodniej arabskiej części Jerozolimy siadają do rozmowy Izraelczyk i Palestyńczyk. Roman Frister, wytrawny dziennikarz, pisarz o międzynarodowej reputacji, nasz korespondent na Bliskim Wschodzie, oraz Mohammed Dadżani, politolog z doktoratami amerykańskich uczelni, przez wiele lat lojalny współpracownik Jasera Arafata. Prosiliśmy Romana Fristera, żeby spisał ten trudny do wyobrażenia dialog.

Droga przez pustynię

W obliczu ostatecznej klęski reżimu w Iraku muzułmańscy kaznodzieje na Bliskim Wschodzie pouczają wiernych, że klęska w boju nie jest hańbą; że niedopuszczalna jest tylko klęska duszy. A święta wojna trwa, dopóki trwa Państwo Izrael.

Terroryści-samobójcy z czasów drugiej intifady

Zwycięstwo będzie nasze, bo wy chcecie żyć, a my gotowi jesteśmy umrzeć – nic lepiej nie ilustruje świadomości zamachowców-samobójców. To najgroźniejsza broń XXI w. Nikt jeszcze dogłębnie jej nie zbadał i nikt nie potrafi rozbroić.