Ponad 300 mln mieszkańców Ziemi żyje na terenach o wyjątkowej wartości przyrodniczej. Obawiają się, że ogłaszane obecnie ambitne plany ratowania biosfery doprowadzą do wyrzucenia ich z ziem, na których egzystują od setek, a często tysięcy lat.
Aktywizm jest sam w sobie trudny. Dodaj do tego islamofobię i robi się naprawdę ciężko – opowiada Fazeela Mubarak, aktywistka klimatyczna z Kenii.
W Europie ubyło blisko ćwierć miliarda wróbli. I nie tylko ich. Osłabły przede wszystkim populacje żyjące na wsi czy, jak mówią biolodzy, w krajobrazie rolniczym. To ilustracja zmiany społecznej i gospodarczej ostatnich czterech dekad.
Cały czas rozwijane są technologie, które są alternatywą dla badań na zwierzętach. Jaki stosunek mają do nich naukowcy? I jak filozoficzne i etycznie teorie wpływają na nasze relacje ze środowiskiem naturalnym?
Spiesząc się, by osiągnąć cele walki o klimat i bioróżnorodność, należy unikać marszu na skróty. Taki m.in. wniosek płynie z pierwszego wspólnego raportu IPCC i IPBES.
Rozmowa z Martą Jagusztyn z inicjatywy „Lasy i Obywatele” o tym, jak w Polsce zmienia się postrzeganie lasu i dlaczego leśnikom tak trudno to zrozumieć.
Z najnowszego raportu ONZ na temat bioróżnorodności przyrodniczej na Ziemi wynika, że przez ostatnią dekadę ludzkość nie zrobiła prawie nic, by tę bioróżnorodność chronić.
Czy pandemia może mieć jakieś pozytywne skutki? Optymiści wskazują, że maleją ceny paliw, bo gwałtownie zmalał popyt na ropę. Maleje więc emisja dwutlenku węgla i substancji szkodliwych. Zyskuje klimat i zdrowie.
W sieci można znaleźć wiele nieprawdziwych wiadomości i materiałów wizualnych dotyczących tegorocznych pożarów w Australii. Czy są wynikiem podpaleń? Co właściwie płonie? Czy naprawdę zginął aż miliard zwierząt? Porządkujemy informacje.
Zagrożonych jest 25 proc. gatunków, a ok. miliona wymrze w ciągu najbliższych dekad – alarmuje ONZ w opublikowanym właśnie raporcie o bioróżnorodności i funkcji ekosystemu.