Gdy cztery lata temu syjamskie bliźniaczki z Janikowa rozdzielono w Rijadzie za pieniądze saudyjskiego króla, zacieśniły się wzajemne stosunki. Złożono liczne wizyty, rewizyty, wymieniono odznaczenia. Dziś Daria i Olga nie mają na ortopedyczne buciki.
Profesorowie John Esposito i Ibrahim Kalin z Georgetown University w Waszyngtonie zestawili i opublikowali w formie książki listę 500 najbardziej wpływowych muzułmanów 2009 r.
Język? Kuchnia? Polityka? Co dziś definiuje Araba?
Czy sprawiedliwość częściej dosięga biednych niż bogatych?
Wybory w Pakistanie: ich dwoje (Musharraf i Bhutto) na tego trzeciego (Szarifa).
Ile wielkich żurawi pracuje dziś w Dubaju? Wszystkie, które nie pojechały do Szanghaju. Miejscowi opowiadają ten żart z dumą. Ale konkurencja w regionie jest ostra. Właśnie dołączyła Arabia Saudyjska. Ta dopiero będzie potrzebowała dźwigów!
Sporo wody upłynęło w Jordanie, hektolitry krwi przelano na Bliskim Wschodzie, a wirówki w irańskich reaktorach atomowych zaczęły kręcić się coraz szybciej, nim władcy Arabii Saudyjskiej doszli do przekonania, że wreszcie trzeba zacząć działać.
Religijnym muzułmanom, także w Arabii Saudyjskiej uchodzącej za wiernego sojusznika USA, Ameryka kojarzy się z Wielkim Szatanem. W Koranie szatan to nie imperialista, ale zły duch, „który podszeptuje pokusę w serca ludzi” (sura 114, werset 5). Dziś kusi on nie tylko alkoholem i seksem.
Niedawno świat obiegła wiadomość, że w szkole średniej dla dziewcząt w Mekce wybuchł pożar. Na miejscu zdarzenia pojawili się strażacy oraz policja religijna. Dziewczęta uciekające z płomieni zostały zapędzone kijami z powrotem do szkoły, bo były niewłaściwie ubrane – nie miały na sobie ani sukien-płaszczy, ani chust. Kilkanaście udusiło się w dymie.