Amerykańska generacja Z zakochała się w Noplace – medium społecznościowym, które jest nowe, choć wygląda na stare.
Po 10 latach niezależny komunikator Signal wychodzi z cienia gotowy do rewolucji w bezpiecznej komunikacji. I do dyskusji o granicach kapitalizmu inwigilacji.
Zatrzymany w Paryżu twórca i właściciel Telegrama Paweł Durow chciał być w oczach świata apostołem internetowej wolności. Dla Francuzów stał się zwykłym przestępcą.
Problem narasta od 2008 r., kiedy pojawiła się mobilna aplikacja Google Maps.
Nie chcę się optymalizować. Nie chcę instalować sobie aplikacji, które będą mierzyć mi sen, liczyć moje kroki, sprawdzać, czy wypiłam wystarczająco dużo wody, czy zjadłam za dużo cukru.
Wraz ze zbliżającą się kampanią wyborczą w USA rozpoczął się rytualny taniec dookoła TikToka. Jedni chcą go zablokować, inni korzystają w najlepsze.
Najsłynniejszą polską apką polityczną była Jaśmina, którą ugrupowanie Polska 2050 przedstawiało jako nową jakość.
Aplikacje prozdrowotne liczą kroki, kilometry i kalorie. A jak uzależnisz się od aplikacji, walczyć z tym nałogiem też możesz przy użyciu aplikacji. Brzmi może zabawnie, ale żartów z tym nie ma.
Korzystania z aplikacji zakazały swoim urzędnikom już Komisja i Parlament Europejski, a także rządy USA i Kanady. Atmosfera wokół TikToka się zagęszcza.
Nie działa m.in. wysyłanie i odbieranie wiadomości oraz wykonywanie połączeń. „Pracujemy nad jak najszybszym przywróceniem komunikatora WhatsApp” – zapewnia firma Meta, do której należy aplikacja.