Bohaterem wchodzących w nowym roku na ekrany „Powidoków” Andrzeja Wajdy jest Władysław Strzemiński. Ale śmiało można sobie wyobrazić cały serial poświęcony życiu tego artysty.
Filmografia zmarłego Andrzeja Wajdy to wizje historii, po których różne ugrupowania polityczne oskarżały go o antypolskość. Bądź inne straszne grzechy.
Trzy tygodnie temu pokazał w Gdyni nowy film. A już myślał o następnym. Jako artysta był człowiekiem spełnionym. Jako Polak – nie.
Warto przypomnieć sobie wspaniałe filmy Andrzeja Wajdy, a także recenzje, które zebrały od dziennikarzy POLITYKI.
Andrzej Wajda był twórcą spełnionym. Niewielu artystów u schyłku swojej działalności może to o sobie powiedzieć. Mówi się raczej o frustracji. Wajda chyba nigdy nie był sfrustrowany.
To jest jeden z tych końców świata w filmie, których trudno uniknąć, ale których nie sposób przetrwać bez łez – wspomina Tomasz Raczek.
Andrzej Wajda miał 90 lat. Niedawno, podczas festiwalu w Gdyni, oglądaliśmy jego czterdziesty film.
„Ziemia obiecana”, najwybitniejszy polski film, wpisuje się – jak większość dzieł Andrzeja Wajdy – w wielkie narodowe dyskusje. I do dziś zdumiewa bezwzględną oceną początków naszego kapitalizmu.
Rozmowa ze świętującym 90. urodziny Andrzejem Wajdą o „Powidokach”, stalinizmie, Polsce i „dobrej zmianie”.
Zapis rozmowy Andrzeja Wajdy z Józefem Czapskim.