Pomysł Donalda Trumpa na Amerykę Łacińską najlepiej widać na przykładzie Wenezueli. Gotów jest wesprzeć rebelię Juana Guaidó interwencją wojskową.
Choć dwuwładza ciągnie się już od prawie dwóch miesięcy, siły antyrządowe zaczynają zdobywać wyraźną przewagę nad reżimem.
W Wenezueli i kilku innych krajach Ameryki Łacińskiej wojsko znów staje się arbitrem w rozstrzyganiu konfliktów politycznych. To tradycja i zmora regionu.
Opowieść o Polakach w Ameryce Łacińskiej.
Daniel Ortega, dawny partyzant i legenda rewolucji w Nikaragui, ustanawia właśnie wraz z żoną Rosario Murillo system dynastyczny.
Ryszard Petru triumfuje w Argentynie, antychaviści w Wenezueli, a brazylijska prawica próbuje usunąć prezydent Dilmę Rousseff. Polityczne wiatry w Ameryce Łacińskiej zaczynają wiać w prawo.
Lincz, wciąż popularny w Ameryce Łacińskiej, to wcale nie broń biednych i niewykształconych, tylko symbol panowania uprzywilejowanych.
Kolejne wybory w Ameryce Łacińskiej potwierdzają, że tu nawet prawica gada jak lewica.
Po co była ta cała rewolucja, skoro ludzie boją się chodzić po ulicach? Mimo to Hugo Chavez może czwarty raz z rzędu wygrać wybory prezydenckie.