Czy najpotężniejsza w dziejach wojskowa koalicja poniesie klęskę w Afganistanie? Jej przywódca, prezydent USA, właściwie już to przyznał.
Od śmierci Piotra S. polski ślad w Pakistanie dopiero się zaczyna.
W Sarajewie, zwanym niegdyś „bałkańskim Jeruzalem', dogmatyczni wyznawcy islamu, działający w dobrze zorganizowanych siatkach wspieranych przez arabskich sponsorów, werbują narybek.
Mordercy polskiego inżyniera nic do niego nie mieli. Chcieli ustępstw od władz Pakistanu, których nie uznają. Rząd w Islamabadzie nie był zainteresowany. A Polska nie dość silna, by doprowadzić do uwolnienia swego obywatela.
Talibowie dokonali barbarzyńskiej egzekucji niewinnego Polaka Piotra S. Władze Pakistanu i Polski okazały się bezradne
Porządek światowy się chwieje, globalna gospodarka wyleciała z szyn, a myślicielom kończą się efektowne teorie i sprawdzone recepty. Właśnie opuściliśmy wiek XX i ruszamy w nieznanym kierunku.
9/11: obraz opustoszenia powraca w wierszach.
Czy stan wyjątkowy w Pakistanie pomoże w schwytaniu szefa Al-Kaidy?
11 września 2001 r. – po raz pierwszy od inwazji brytyjskiej w 1812 r. – zaatakowano Stany Zjednoczone bezpośrednio na ich terytorium. Ameryka straciła poczucie bezpieczeństwa. Prysło złudzenie, że po zakończeniu zimnej wojny świat wchodzi w erę pokoju nazywaną końcem historii. Prezydent Bush ogłosił wojnę z terroryzmem. Po pięciu latach widać, że Ameryka jej nie wygrywa, a Amerykanie nie czują się bardziej bezpieczni.
Burza wokół tajnych więzień CIA dla terrorystów wybuchła teraz. Ale zwiastujące ją chmury zaczęły się gromadzić już cztery lata temu, wkrótce po 11 września 2001 r.