Wchodzący na polskie ekrany film „Sophie Scholl – ostatnie dni” opowiada o środowisku organizacji Biała Róża. Główna bohaterka w lutym 1943 r. razem z bratem rozrzuciła na uniwersytecie w Monachium antyhitlerowskie ulotki. Z miejsca aresztowana, kilka dni później została skazana na śmierć i ścięta.
Już niemal dwa miliony Niemców obejrzało „Upadek”, film o agonii III Rzeszy i jej wodza. W niemieckiej prasie trwają debaty: czy pokazanie ludzkich odruchów bestii to złamanie tabu? A u nas kolejne lęki: czy nad sąsiadami wciąż unosi się duch Hitlera?
Główny spór związany z zamachem na Hitlera – czy spiskowcy byli zdrajcami, czy niemieckimi patriotami, należy już do przeszłości. Dziś pytamy, co ich skłoniło najpierw do poparcia führera, a później do buntu?
Pułkownik Eugene K. Bird, amerykański naczelnik alianckiego więzienia dla nazistowskich przestępców wojennych w Spandau w latach 1964–1972, powołuje się na niejasne ustalenia dotyczące nie tylko przebiegu wydarzeń poprzedzających śmierć Hessa, ale na składane pod przysięgą zeznania świadków, różne interpretacje wyników dwukrotnej obdukcji, w końcu – własną wiedzę o więźniu nr 7, jego psychice i światopoglądzie.
Despoci i tyrani tworzą dynastię najdłużej rządzącą ludzkością.
Dawno temu skonał w berlińskim bunkrze, lecz jednak nadal jest żywy. Światowi przywódcy widzieli go w ibn Ladenie i Saddamie, inni w Miloszeviciu, pewna niemiecka socjaldemokratka... w prezydencie USA. Adolf Hitler – historyczne uosobienie zła.
– Wilczy Szaniec jest ciągle miejscem jak najbardziej popularnym – mówi przewodnik Kazimierz Kołakowski. – Nawet w „Milionerach” padło pytanie: „W jakim województwie leży Gierłoż?”. Tylko dancingów w Kwaterze Hitlera dawno już nie ma. – Jednak głupio by było coś takiego organizować w takim miejscu – tłumaczy Walenty Kordek, dyrektor firmy Wilczy Szaniec j.v. sp. z o.o., kapitał polsko-austriacki. „Dancing w Kwaterze Hitlera” to był w latach 60. bestsellerowy romans Andrzeja Brychta o silnej nucie patriotyczno-antyniemieckiej: bogaty do obrzydliwości Niemiec odbija dziewczynę Polakowi.
Wydaje mi się, że był wewnętrznie zimny – mówi Martin Bormann jr, chrześniak Adolfa Hitlera, misjonarz.
Hitler wywarł na wieku XX większe piętno niż jakikolwiek inny człowiek. To wystarczy, by wciąż się nim interesować – mówi prof. Ian Kershaw.
Marlena urodziła się w grudniu 1901 r., Leni – w sierpniu 1902 r. Były piękne, utalentowane, ambitne i zdyscyplinowane. Przez moment rywalizowały ze sobą o tę samą rolę i o tego samego mężczyznę. Potem ich drogi się rozeszły, a one znalazły się na dwóch przeciwległych szczytach kultury masowej. Po stu latach spotykają się jako dwie przeciwstawne ikony Niemek XX wieku.