Mimo rozpoczętego tak spektakularnie i trwającego już trzy miesiące śledztwa, nikomu nie postawiono zarzutów.
Nie potrzebuję, żeby ludzie z mojego powodu wychodzili na ulice. Potrzebuję i pragnęłabym tego, by nie bali się pomagać drugiej osobie w potrzebie – mówi Justyna Wydrzyńska z Aborcyjnego Dream Teamu, działaczka społeczna.
Sędzia Agnieszka Wioletta Brygidyr-Dorosz, która we wtorek uznała winną i skazała aktywistkę Justynę Wydrzyńską za pomoc w dokonaniu aborcji, tego samego dnia awansowała – dostała delegację do Sądu Apelacyjnego w Warszawie.
To państwo jest winne, zawiodło mnie, Anię, Izę z Pszczyny, Agnieszkę z Częstochowy i miliony kobiet w tym kraju – mówiła dziś Justyna Wydrzyńska. Warszawski sąd skazał ją za pomoc w aborcji na osiem miesięcy prac społecznych. PiS znowu zaostrza prawo antyaborcyjne, ale nie chce wziąć za to politycznej odpowiedzialności. Dlatego wysługuje się sądem.
Pod pokrywką z garem, do którego wrzucono w ostatnich latach aborcję, gender, rodzinę i związki, dziś aż kipi. Co przyniesie rewolucja kobiet, czy feministki pokonają patriarchat?
Sejm zajął się kolejnym projektem Kai Godek, tym razem zakazującym informowania o aborcji. Godek groziła, straszyła, ale od lutego było wiadomo, że PiS nie weźmie politycznej odpowiedzialności za kolejne zaostrzanie prawa. Już raz wysłużył się w tej sprawie Trybunałem. Teraz będzie się wysługiwać CBA, prokuraturą i sądami.
Władysław Kosiniak-Kamysz z Szymonem Hołownią wrócili do pomysłu, który wydaje się kompromisem („niech naród zdecyduje”), ale tak naprawdę obnaża ich konserwatyzm.
Zastępca okręgowego rzecznika odpowiedzialności zawodowej w Katowicach podjął decyzję ws. lekarzy, którzy w 2021 r. w szpitalu w Pszczynie zajmowali się 30-letnią ciężarną Izabelą, która zmarła w wyniku wstrząsu septycznego. To już kolejna decyzja, która wskazuje na poważne nieprawidłowości w pszczyńskim szpitalu i ważny sygnał dla ginekologów.
Minister zdrowia w niecierpiących zwłoki okolicznościach może zlecać kontrole wojewodom i konsultantom krajowym. Jak choćby w listopadzie 2021 r., gdy polecił prezesowi NFZ przeprowadzenie kontroli w szpitalu w Pszczynie. Tym razem takiej decyzji nie podjął.