Kancelaria Prezydenta ogłosiła listę nominacji generalskich, które zostaną wręczone z okazji Święta Niepodległości. Największym wygranym jest Straż Graniczna, która zyska czterech nowych generałów za jednym zamachem. To absolutny rekord.
Wezwano mnie w związku z wypowiedzią w TVN24 o tym, co się dzieje na granicy polsko-białoruskiej, ale szczerze powiedziawszy, przedstawionych mi zarzutów nie zrozumiałem. Poprosiłem o uzasadnienie na piśmie – powiedział „Polityce” Frasyniuk.
Zajrzeliśmy do szacunku finansowego dołączonego do zaprezentowanej przez PiS ustawy o obronie ojczyzny. Wygląda to tak, jakby wielką armię wicepremier Kaczyński i minister Błaszczak chcieli zbudować niedużym relatywnie kosztem.
Przede wszystkim wizja zaprezentowanej właśnie ćwierćmilionowej armii słabo koresponduje z największym problemem współczesnej Polski – kryzysem demograficznym. Jarosław Kaczyński i Mariusz Błaszczak w ogóle się o nim nie zająknęli.
Dokonania wicepremiera od bezpieczeństwa Jarosława Kaczyńskiego na razie łatwiej przeliczyć na tony żelastwa i betonu niż realne wzmocnienie obronności kraju. Kaczyński odchodzi w momencie największego kryzysu od lat.
Na tę sensację wpadłem przypadkiem w sobotę. Okazało się, że wojsko chciało kupić 300 mobilnych ołtarzy polowych. Na cito. Po ujawnieniu tego zamiaru minister obrony Mariusz Błaszczak anulował przetarg.
Komisja Kongresu USA jest za jak najszybszą sprzedażą Polsce czołgów Abrams. To jeszcze nie jest zgoda całego Kongresu, ale wyraźny sygnał, że nie będzie żadnych blokad. W tle jest wyraźna obawa przed coraz bardziej agresywną Rosją.
Zapad się skończył, więc władza zmienia narrację. Już nie rosyjskie czołgi, a terroryści i dewianci są zagrożeniem, które ma uzasadnić przedłużenie stanu wyjątkowego. Narracji strachu zaczyna chyba jednak towarzyszyć bezradność.
Rosyjskie tanki zjeżdżają z poligonów. Wojna z Zachodem nie wybuchła, ale została przećwiczona. Polskie władze też ostatnio ćwiczyły wojnę z Zachodem i też wycofują ciężką artylerię. Politycy PiS w pewnym sensie wykonali część wrogiej roboty za Putina.