– Jeśli chce pani rodzić w prywatnej klinice, to na pewno po to, by mieć cesarskie cięcie. Innych pacjentek prawie tu nie mamy. Włoszki nie chcą rodzić siłami natury, moda na to już minęła – usłyszała 34-letnia Polka w jednej z najdroższych tego typu placówek w Rzymie. Za normalny poród trzeba tam zapłacić 6 tys. euro, za cesarskie cięcie – 8 tys. euro.
Tym, którzy planują spędzić letni urlop za granicą, proponujemy mały przewodnik po polach bitew w Europie. Leżą one z reguły trochę w bok od tras, jakimi się poruszamy. Przewodniki kierują nas w stronę zabytków architektury, kultury lub do miejsc egzotycznych, zjawiskowych itp. Warto jednak czasem zboczyć z drogi. Wyboru dokonał wielki znawca tematu prof. Ludwik Stomma.
Rozmowa z Massimo D’Alemą, liderem partii Demokraci Lewicy, byłym premierem Włoch
Palermo. Pani Maria – siostra sędziego Falcone, mieszka w centrum miasta. Przy wejściu do klatki schodowej czuwa dwóch policjantów.
Wystarczy założyć na dnie morskim gigantyczną hodowlę omułków i małży morskich, a one przez 50 lat stworzą podstawę, na której będzie można ustawić konstrukcję mostu. Taki pomysł miał w 1866 r. włoski inżynier Alfredo Cottrau, kiedy przedstawiał projekt budowy mostu łączącego miasto Reggio di Calabria na Półwyspie Apenińskim z Messyną na Sycylii. Jednak wówczas nikt nie potraktował tej propozycji poważnie.
O jej śmierci informowała cała włoska prasa. Podkreślano, że jej barwne, niezwykłe życie zainspirowało wybitnego reżysera. Zamieszczone w gazetach zdjęcie przedstawiało starszą kobietę z pooraną zmarszczkami twarzą i fotosami z filmu de Siki w ręku.
Tym razem przed językiem płynącej z Etny lawy nie położono chusty świętej Agaty. Mieszkańcy wiosek leżących u podnóża wulkanu wierzą w to, że ma ona cudowną moc uspokajania żywiołu. Ilekroć lawa wdziera się do ich osad, powtarzają pradawny obrzęd.
Kiedy przed siedmioma laty Silvio Berlusconi był przez siedem miesięcy premierem, kierował jednocześnie dziesiątkami swoich firm, w tym wielkim koncernem telewizyjnym Mediaset z trzema ogólnokrajowymi kanałami. Zapewniał, że rozdzieli swe rozmaite funkcje, ale na obietnicach się skończyło. Czemu więc miałby uczynić to teraz, po ponownym zwycięstwie w wyborach?
Ledwo zakończył się tegoroczny Giro d’Italia – Wyścig Dookoła Włoch, rozpoczął się jego dodatkowy etap, sądowy. Spośród dziesięciu najlepszych kolarzy wyścigu aż czterech zostało oskarżonych o stosowanie dopingu. Na liście prokuratora znalazło się 86 nazwisk.
Jeśli współczesna sztuka włoska z czymś się Polakom kojarzy, to zapewne z nazwiskiem Maurizio Cattelana, autora oprotestowanej na wszelkie sposoby rzeźby przedstawiającej papieża przygniecionego meteorem. Teraz mamy szansę dowiedzieć się dużo więcej dzięki imponującej wystawie „Włoski belweder” otwartej niedawno w Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie. Nawiasem mówiąc kurator ekspozycji, słynny krytyk sztuki Achille Oliva, nie włączył do prezentacji żadnej pracy Cattelana.