Zbliża się sześciolecie reaktywacji Głównego Zarządu Wojskowo-Politycznego Sił Zbrojnych Rosji, co nastąpiło dokładnie 30 lipca 2018 r. Co robią w wojsku oficerowie polityczni? Na co liczył Putin?
Uzbrojenie kierowane jest niesamowicie skuteczne głównie dlatego, że precyzyjnie trafia w cel. W dodatku bomby lotnicze mają potężny ładunek bojowy czyniący olbrzymie szkody. Trudno się przed nimi gdziekolwiek ukryć.
Przez zachwianie dostaw zachodniej pomocy militarnej, a zwłaszcza amunicji, Ukraińcy odczuwają dramatyczne braki. Obrona jest niezmiernie trudna. Pojawił się też nowy front walk na północy.
Co się uniesie, musi spaść. W przypadku obrony powietrznej jest to wbrew pozorom problem. Europejska część świata jest bardzo gęsto zaludniona, a dla pracy systemów przeciwlotniczych to duże wyzwanie.
Wszystkich zainteresował ostatni zakup dla polskich wojsk. Czegoś takiego jeszcze u nas nie było, a gwoli ścisłości – nie było dawno. Ostatnich aerostatów używaliśmy w 1939 r.
Bezpilotowy aparat latający Liutij ma zasięg ponad 1000 km, a na koncie liczne sukcesy w atakach na rosyjskie obiekty. Oto jak rozwiązać istotne problemy pomysłowością i entuzjazmem, choć nie zabrakło też odpowiedniej wiedzy.
Gdyby rosyjski myśliwiec Su-57 był rzeczywiście trudno wykrywalny, samoloty tego typu hulałyby bezkarnie, atakując ważne obiekty w głębi kraju. Ale nie zapuszczają się nad Ukrainę. Dlaczego?
Rosja szykuje nowe natarcie: zamierza ogłosić, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski jest uzurpatorem, bo nie zdobył mandatu na drugą kadencję. Ukraina nie ma prezydenta, bo Zełenski przestał nim być, a nowego nie wybrano w konstytucyjnym terminie. Czy „problem 20 maja” może podważyć pozycję prezydenta?
Wojna generuje olbrzymie koszty. Odebranie przeciwnikowi środków na jej prowadzenie to znany od początków historii sposób na osiągnięcie zwycięstwa bez walki. Także dziś państwa zachodnie starają się odebrać Rosji dochody ze sprzedaży ropy naftowej. Niestety, to nie takie proste.
Tak jak przewidywaliśmy, nowy minister obrony Andriej Biełousow robi w ministerstwie swoje porządki, usuwając przede wszystkim ludzi Siergieja Szojgu. W Rosji do dziś obowiązuje nomenklatura, choć nie jest obecnie oficjalnie usankcjonowana.