Nigdy jeszcze Podkarpacie nie zaznało takiego zainteresowania polityków, rządzących i opozycji. Wszystko z powodu jednego mandatu do Senatu. Ale to jedyne wybory w tym roku, dlatego tak ważne i prestiżowe.
W poprzednich wyborach do Sejmu i Senatu startowało ponad 11 tys. kandydatów. Teraz będzie podobnie. Ale niewiele nowych twarzy zobaczymy w parlamencie. Partie stają się kadrowymi oligarchiami. Wciąż w Polsce nie ma prostych ścieżek wchodzenia do polityki i politycznego awansu.
Do tej pory z pseudonimem Cug figurował tylko w encyklopedii rocka. Od września można go znaleźć w spisie senatorów RP. Krzysztof Cugowski miał być mocnym głosem w Senacie. Na razie w milczeniu uczy się nowych reguł.
Do parlamentu, wiadomo, powinni iść ludzie wyróżniający się. Niektórzy wyróżniają się też na tle innych kolegów z Wiejskiej. Przedstawiamy subiektywną listę nowych posłów i senatorów, którzy pod jakimś względem okazali się „naj”.