Niespotykane deszcze w Europie i Polsce; PiS reaguje na zatrzymanie Ryszarda Czarneckiego; sekretarz stanu USA odwiedził Kijów i Warszawę; dlaczego ceny jaj pójdą w górę; Iga Świątek już niedługo wraca na kort.
Prezes powiedział, że to powinien być ktoś dorodny, przystojny, silny, znający języki, czyli w punktach wyliczył to, co wyszło w badaniach – mówi prominentny polityk PiS, od razu dodając, że właśnie Karol Nawrocki do tego obrazka najlepiej pasuje, nawet z tym, że w młodości trenował boks.
Swoista ironia sytuacji polega na tym, że dobrozmienny język polemiki politycznej aż roi się od epitetów, wprawdzie rzadko wulgarnych (aczkolwiek zdarzają się i takie), ale o wyjątkowo negatywnym wydźwięku.
Plan był prosty i sprytny. Na złość Jarosławowi Kaczyńskiemu internauci wysyłają minimalny i niepoprawny przelew na partię. Partia będzie musiała go zwrócić, a może nawet ponieść koszty. Genialne? To nie takie proste.
Sekwencji porażek PiS nie przetrzyma. Może napotkać trudności w sięganiu do swoich „zaskórniaków”. A jeśli tak się stanie, to aparat partyjny, żywiący się formalnymi i nieformalnymi zasobami finansowymi PiS, może zacząć się buntować.
PKW zdecydowała o odrzuceniu sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS, co oznacza obcięcie sporej części subwencji i dotacji. I może zwiastować odrzucenie sprawozdania partii za poprzedni rok i utratę całej subwencji. Ale może być też tak, że pieniądze dla PiS zostaną wypłacone do ostatniej złotówki.
PiS-owi nawet całkowite odebranie dotacji nie zaszkodzi, bo jest najbogatszą partią na polskiej scenie politycznej. Dla zwolenników koalicji odebranie subwencji jest jakąś formą zadośćuczynienia za krzywdy. Ta historia pokazuje też, że trzeba w rozliczaniu państwowych dotacji przez PKW coś zmienić.
To już oficjalne: PKW w sprawozdaniu finansowym komitetu wyborczego PiS zakwestionowała wydatki na kwotę 3,6 mln zł. Partia straci 10,8 mln zł z jednorazowej dotacji na kampanię wyborczą, o tę samą kwotę pomniejszana będzie także otrzymywana przez PiS subwencja.
Decyzja PKW w sprawie sprawozdania PiS; neosędzia na czele Sądu Najwyższego; budżet pełen rekordów; pierwszy F-35 dla Polski; ostatni dzień Campus Polska.
Była premier Beata Szydło uznała, że przyszedł czas, aby odegrać się za wszystkie upokorzenia i za to, co spotkało jej syna, byłego księdza. Nowogrodzka nie bardzo wie, co z nią zrobić.