Rząd Donalda Tuska ma poparcie ponad połowy Polaków, ale ustrojowo jest rządem słabym i będzie jeszcze słabszy, jeśli rządzący nie przełamią kryzysu, który już widać i czuć.
Zwykle już samo oskarżenie kogoś o współpracę ze Służbą Bezpieczeństwa oznaczało w PiS śmierć polityczną, a co najmniej zawieszenie w prawach czy odwołanie do czasu wyjaśnienia. Sprawa Bogusława Kowalskiego pokazuje, że nastąpiła zmiana zasad.
Czy Prawo i Sprawiedliwość rzeczywiście pękło podczas głosowania nad ratyfikacją traktatu z Lizbony? Czy pojawiło się miejsce dla skrajnie prawicowej formacji, popieranej przez Tadeusza Rydzyka?
Polityczni juniorzy w PiS poczuli swoją szansę. Chociaż sami walczą między sobą o wpływy i pozycję, coraz częściej występują jako nowa generacja, z własnym zdaniem. Zwłaszcza że władza Jarosława Kaczyńskiego w partii nie jest już tak absolutna jak jeszcze kilka miesięcy temu.
Rozmowa z Ludwikiem Dornem, posłem Prawa i Sprawiedliwości, byłym marszałkiem Sejmu
Partia Kaczyńskich utraciła władzę, ale nie straciła zdolności do wywoływania absurdalnych, bezproduktywnych konfliktów.