Historię PRL odmierza kilka dat społecznych protestów przeciw ludowej władzy, zwykle brutalnie lub krwawo tłumionych. W 1956 r. – czerwiec, w 1968 r. – marzec, w 1970 r. – grudzień, w 1976 r. – znów czerwiec... I gdyby nie tamte zdarzenia sprzed 30 lat, nie byłoby pewnie sierpnia 1980 r. i wyjątkowej polskiej drogi do wolności.
Bohdan Piasecki był synem kontrowersyjnego polityka XX-wiecznej Polski. Miał życie krótkie i śmierć męczeńską, której prawdziwych okoliczności nie ustalono przez pięćdziesiąt lat. Nigdy przedtem i nigdy potem z zemsty politycznej nie mordowano w Polsce dzieci.
Liczba ludzi uzależnionych od oglądania starych peerelowskich komedii to liczba ciemna i wielka. Czego oni w tych utworach szukają? Czy namiętne obcowanie z filmami Barei, Piwowskiego, Machulskiego, Chmielewskiego, Gruzy to świadectwo przytępienia wrażliwości, czy raczej osobliwego wyrafinowania?
Straszą nas: ptasią grypą, terroryzmem, niezdrową żywnością, globalnym ociepleniem, liberałami, moherowymi beretami. Z tego strachu niektórzy twierdzą, że kiedyś było bezpieczniej. Warto przypomnieć kilka powojennych strachów, tak dla porównania.
Ważną częścią epoki PRL był drugi obieg gospodarczy. Polscy turyści potrafili kupić i sprzedać niemal wszystko. W zależności od czasów przebojami były zegarki, pościel, a nawet pierogi.
Adam Szostkiewicz (POLITYKA 6) postawił pytanie: „Czy biskup Michał Klepacz zdradził prymasa Stefana Wyszyńskiego?”. Nie udzielił wszakże jednoznacznej odpowiedzi.
12 marca 1956 r. I sekretarz PZPR Bolesław Bierut zmarł w Moskwie. Paradoksalnie, został wykreowany z tego powodu na drugiego Reytana, bohatera, który drogo zapłacił za opór.
Czy biskup Michał Klepacz zdradził prymasa Stefana Wyszyńskiego?
Najtragiczniejszą dotąd katastrofą typu budowlanego w Polsce był wybuch gazu w warszawskiej Rotundzie PKO 15 lutego 1979 r. Zginęło wówczas 49 osób, ponad sto było rannych. Jedną z głównych przyczyn tragedii była także ostra zima. I śnieg.