Netflix podniósł miesięczną opłatę o 1–2 dol. w zależności od pakietu. Odbiło się to szerokim echem w branży i wywołało niepokój u klientów, którzy zaczynają rozumieć, że VOD wcale nie musi być tańsze od kablówki.
Moda na lata 80. trwa już dłużej niż lata 80. Filmy i seriale się nią jeszcze nie znudziły, ale co z widzami? Netflixowy „Bandersnatch” i kinowy „Bumblebee” pokazują, że nostalgiczne wycieczki czasem mają sens większy niż chęć przypomnienia starych piosenek.
Nowa produkcja Netflixa, której premiera miała miejsce dwa tygodnie temu, wywołała niebezpieczny trend na próby wykonywania różnych czynności z zawiązanymi oczami.
Jeśli kobiety nie będą walczyły o swoje prawa, zostaną po prostu zjedzone – taki wniosek można wyciągnąć z seansów seriali fantasy „Smocza pilotka – Hisone i Masotan” oraz „Chilling Adventures of Sabrina”.
Nieoficjalny pojedynek między „Ślepnąc od świateł” i „1983”, dwoma polskimi serialami emitowanymi na konkurujących platformach streamingowych, paradoksalnie wygrał ten drugi.
Zdaniem handlarzy narkotyków nasz serial zachowuje pewną równowagę. Bo nie przyglądamy się tylko kartelom, ale też tym, co robią politycy – mówi Eric Newman, producent serialu „Narcos: Meksyk”. Premiera 16 listopada na Netflixie.
Dla polskich twórców, aktorów ten serial to szansa na pokazanie się całemu światu – mówi Joshua Long, pomysłodawca i scenarzysta „1983”, pierwszej polskiej produkcji Netflixa, a przy tym alternatywnej wizji polskiej historii.
Koń BoJack i księżniczka Bean to bohaterowie naszych czasów. Ból egzystencjalny topią w alkoholu, a za życiowe błędy płacą celebrycką kartą VIP.
To, że przedstawienia chorób psychicznych są zdominowane przez kino grozy, nie dziwi nikogo. Tymczasem mały ekran podchodzi do zagadnienia bardziej problemowo – z różnym skutkiem.
Kwitnie w naszym kraju rynek video on demand, czyli seriali i filmów dostępnych za jednym kliknięciem myszki (i opłatą). Który z popularnych serwisów ma najciekawszą ofertę?