20 lat w sojuszu to kolejna rocznica, której nie potrafimy obejść wspólnie ani godnie. Konkurencję narracji mogą wygrać Czesi, którzy w rocznicę zaprosili liderów NATO do Pragi.
W wyniku zderzenia historii z polityką z wystawy „Polska droga do NATO” usunięto kadr z Bronisławem Geremkiem. Przypominamy więc, jak naprawdę było 20 lat temu, kiedy wchodziliśmy do NATO.
NATO domyka południową flankę na Bałkanach. Przyjęcie Macedonii Północnej to przede wszystkim sukces polityczny sojuszu – w regionie i w rozgrywce z Rosją.
70. rocznica NATO będzie obchodzona w najgorszym nastroju od dekad. Do całej tony kłopotów właśnie dodany został najważniejszy: potwierdzony w źródłach zamiar wycofania USA z sojuszu.
Do marca amerykański Departament Obrony przedstawi Kongresowi swoją rekomendację, czy utworzyć stałą bazę US Army w Polsce. Pozytywna decyzja byłaby najlepszym prezentem na 20. rocznicę członkostwa w NATO, ale akurat w sojuszu może zepsuć odświętną atmosferę.
Zgoda Stanów Zjednoczonych na udział Rzeczpospolitej w Sojuszu Północnoatlantyckim zmieniła usytuowanie państwa polskiego w europejskim układzie sił.
Oferta zwiększenia liczby wojsk amerykańskich w Polsce będzie mieszana, z elementami stałymi i rotacyjnymi – mówi Polityce.pl Alexander Vershbow, były zastępca sekretarza generalnego NATO, doświadczony amerykański dyplomata.
W Siedlcach ma się znaleźć dowództwo długo zapowiadanej przez PiS 4. dywizji wojsk lądowych. Ma bronić Warszawę przed atakiem ze wschodu.
Po kolejnych kłótniach z Donaldem Trumpem do Europy wraca przeświadczenie, że musi się sama obronić. Tylko że spór o to, przed kim i jak, może ją jeszcze bardziej osłabić.
By przeciwstawić się temu zagrożeniu, musimy odbudować skuteczność działania państwa, zwłaszcza Sił Zbrojnych i dyplomacji – czytamy w liście Konferencji Ambasadorów RP.