Ambasador Georgette Mosbacher zasugerowała, że z Niemiec do Polski może trafić broń nuklearna NATO. Jeśli wyraziła pogląd administracji Trumpa, byłoby to jak trzęsienie ziemi, mogące osłabić sojusz.
Rosja i Chiny wykorzystują okazję, by odwrócić uwagę od kreowanych przez siebie zagrożeń. Pod wpływem pandemii sami też zmieniamy podejście do bezpieczeństwa. Byle nie za bardzo, bo naiwność może nas drogo kosztować.
Transporty do Europy wstrzymano, nie odbędą się cztery zaplanowane ćwiczenia m.in. z udziałem naszych wojsk. Ale paradoksalnie Polska na tym skorzysta, goszcząc więcej Amerykanów przez dłuższy czas.
Po redukcji skali ćwiczeń Defender Europe 20 tylko część ich założeń zostanie spełniona. Amerykanie i sojusznicy wolą nie ryzykować epidemii w wojsku.
Wojskowi z USA, Włoch i Polski (gen. Jarosław Mika) są zakażeni lub poddani kwarantannie. Kryzys może być większy, bo wiele wskazuje na to, że wirusa złapali na tej samej naradzie.
Pierwszy żołnierz USA w Europie został pozytywnie zdiagnozowany na Covid-19, a ważne dla NATO ćwiczenia w Norwegii już zostały zakłócone. Czy na ćwiczeniu Defender Europe 20 żołnierze będą musieli walczyć z koronawirusem?
Szefowie senackiej komisji sił zbrojnych dostali raport o kosztach rakietowego wzmocnienia Bałtyku i Morza Południowochińskiego. Liczby te będą argumentem w dyskusji o wydatkach obronnych USA i NATO.
USA idą na kolizję z Chinami. Europa dryfuje między ambicjami Francji, niemocą Niemiec i brexitem. Zachód podzielił się na wyspy. Większość ocen zakończonej właśnie monachijskiej konferencji bezpieczeństwa jest pesymistyczna.
Polska baza obrony antyrakietowej NATO nie ma szczęścia. Amerykanie ogłosili właśnie kolejny poślizg w jej budowie. W sumie może się opóźnić nawet o cztery lata.
Wypadek czołgu w czasie misji NATO na Łotwie pokazuje, co się może stać, gdy zawiedzie ostrożność, amunicja lub wadliwa konstrukcja. Ryzyko takich wypadków rośnie z wiekiem sprzętu i spadkiem poziomu wyszkolenia.