Dopiero z Krzysztofem Łapińskim na pokładzie prezydentura nabrała wagi i odwagi.
Od podwójnego prezydenckiego weta minął miesiąc z okładem. Pałac po cichu pracuje nad zapowiedzianymi na wrzesień projektami ustaw mającymi zastąpić zablokowane akty. Zbliżą prezydenta do PiS czy przeciwnie?
Około 30 tysięcy złotych miesięcznie traci Kancelaria Prezydenta RP. Powód? Brak pomysłu co zrobić z willą, w której mieszkali kiedyś Bolesław Bierut i Lech Wałęsa.
Prezydent, który właśnie obchodził 60 urodziny, sprawnie wypełnia swoje obowiązki, nie strzela już nawet słynnych gaf, ale też nie potrafi wyjść poza urzędową poprawność.
Zmieniła Belweder w szlachecki dworek z biegającym spanielem w tle. Podoba się to mężowi o hrabiowskich korzeniach. Czy spodoba się ogółowi Polaków?
Jedni mówią, że to Arka. Inni, że seminarium albo Parszywa Dwunastka. A prawda o doradcach w pałacu może być całkiem inna.
Kancelaria Prezydenta likwiduje apartament prezydencki w pałacu przy Krakowskim Przedmieściu i urządza w nim biura.
Pisowscy radni, którzy pracowali w Kancelarii Prezydenta, po kolei składają wypowiedzenia i odchodzą z pracy. Z dziewięciu zrobiło tak już pięciu. Jako ostatnia – Małgorzata Gosiewska.
Jak zapowiadał, tak zrobił. Jeszcze w trakcie kampanii prezydenckiej Bronisław Komorowski opowiadał się za ograniczonymi zmianami w konstytucji.
Oprócz godzinnego spotkania z Barackiem Obamą polski prezydent wygłosi wykład w fundacji German Marshall Fund i odwiedzi Muzeum Holocaustu. Za ocean Komorowski poleci okrężną drogą, rejsowym samolotem LOT-u.