Marsze KOD pokazały społeczny sprzeciw. Obywatele RP walczą.
Pracę stracił komendant miejski policji w Radomiu, podinspektor Piotr Kostkiewicz. To efekt wydarzeń z soboty, gdy Młodzież Wszechpolska zaatakowała manifestantów z KOD.
Tolerancja wobec przemocy kształtuje nienawistne postawy, najpierw wobec obcych i przez to słabszych. A potem? Nie ma co ukrywać, także wobec swoich.
Kiedy powstawał Komitet Obrony Demokracji, ludzie skrzykiwali się na Fejsie. Zaufali sobie, a potem boleśnie się przekonali, że nie każdemu można ufać. Wielu mówi, że nikt tak nie zaszkodził ruchowi, jak Piotr Chabora. Tajemnicza postać.
Lepiej teraz pogłówkować, jak wykorzystać potencjał tych kilkunastu tysięcy ludzi w formach nie tylko organizacyjnych, lecz i szerszych, wspólnotowych.
Dotychczasowy przewodniczący KOD Mateusz Kijowski wycofał swoją kandydaturę tuż przed głosowaniem.
Z KOD zostały malownicze ruiny, ale wciąż tli się w nich życie. Szeregowi działacze nadal chcą protestować przeciw rządom PiS, nawet jeśli formuła Komitetu się przeżyła.
Co jakiś czas pojawiają się, nie wiadomo skąd, polityczne poglądy i przesądy, które określają myślenie całych zbiorowości. Wybraliśmy pięć z nich i postanowiliśmy się im krytycznie przyjrzeć.
Tym razem prawdziwość doniesień kwestionują również oponenci Kijowskiego.
Pod hasłem „Wolne sądy, wolne samorządy” ulicami Warszawy przeszedł marsz zorganizowany przez KOD.