Zapał, z jakim szef X rozstaje się przeszłością, zastanawia. Decyzje Elona Muska należy jednak analizować w szerszym kontekście, niemniej ciekawe są jego pomysły na rzeczywistość i przyszłość.
W czasie gdy Twitter gnije powoli pod rządami Elona Muska, Mark Zuckerberg wprowadza konkurencyjny produkt – Threads. A także opcjonalne opłaty za Facebooka.
Opłata za internet to temat obecny w dyskusjach o sieci od jej początków. Ale czy ktokolwiek chciałby płacić za dostęp do Facebooka czy Twittera – platform, w których jest się raczej odbiorcą cudzych reklam niż pełnoprawnym uczestnikiem dyskusji?
Świat staje się coraz bardziej cyfrowy, przesyłanych danych przybywa, a liczba osób niekorzystających z sieci się kurczy. Skoro tak, to branża powinna rosnąć. Co w takim razie się stało?
Niestety, media społecznościowe to dzisiaj nie jest żadna „społeczność”, tylko coraz częściej miejsce przemocy – mówi europosłanka Sylwia Spurek. Trwa kampania 16 Dni Przeciwko Przemocy wobec Kobiet.
Kiedy Elon Musk wyrzucał połowę pracowników i podwykonawców Twittera, można było jeszcze wierzyć, że to jednorazowa fanaberia ekscentrycznego miliardera. Cięcia w Mecie i Amazonie pokazują jednak, że recesja w sektorze technologicznym już się rozpoczęła.
Coraz więcej osób ma problem ze swoją obecnością w sieci i myśli o tym, by zniknąć z internetu. Tylko czy to w ogóle możliwe?
Meta, do której należą Facebook i Instagram, ogłosiła w środę, że zwalnia 11 tys. pracowników. To największa redukcja zatrudnienia w historii firmy.
Nie tracimy koncentracji, ktoś nam ją kradnie – czytamy w nowej książce o świecie internetu. I nie byle kto – najtęższe umysły Doliny Krzemowej. A skoro kradną, to nasze skupienie musi mieć rosnącą wartość.
Szukający nowych pomysłów na siebie i swoją firmę Mark Zuckerberg wpadł w pułapkę demograficzną – w ogóle nie rozumie młodzieży. W Horizon Worlds dobrze poczują się najwyżej dziadki z pokolenia X i Y.