Prezydent chce być nadal prezydentem i pragnie, aby jego brat został ponownie premierem. Premier zaś chce zostać prezydentem, przy założeniu, że Jarosław Kaczyński nigdy już premierem nie zostanie. Ten splot sprzecznych interesów wytwarza wielką negatywną energię, która musi gdzieś znaleźć ujście.
Najnowsza decyzja premiera Tuska, który odbiera prezydentowi samolot rządowy, żeby ten nie mógł dolecieć na szczyt w Brukseli, jest niepoważna. To zagranie na poziomie piaskownicy i dalsza degradacja polityki polskiej.
Między ekipą premiera Tuska a zapleczem prezydenta Kaczyńskiego trwa wojna na gesty i słowa o wylot na unijny szczyt do Brukseli.
Rząd, związki i opozycja nie dogadają się w sprawie emerytur pomostowych. Politycy i liderzy związkowi, którzy stale prowadzą jakieś kampanie wyborcze, ignorują dramatyczne fakty.
Prezes Rady Ministrów, Donald Tusk
Wchodzimy w strefę rosnących turbulencji. Nie tylko dlatego, że na dobre rusza kampania prezydencka. Czy Donald Tusk jest gotów na trudne czasy?
Polacy współczują Gruzinom - jak wynika z badań - ale też czują obawę przed Rosją. Podobają im się ostre słowa Kaczyńskiego, ale też mają nadzieję, że na zapleczu toczy się polityka ostrożniejsza i sprytniejsza, która ochroni kraj przed konsekwencją takich wypowiedzi. Te wszystkie dylematy nie istnieją jednak w publicznej debacie.
Rząd obiecał ofiarom huraganów stuprocentowe odszkodowanie z budżetowej kasy. Jeśli budżet ma być tak hojny, to po co są towarzystwa ubezpieczeniowe?
Trzy kwartały zajęło rządowi PO-PSL przygotowanie projektów ustaw mających uprościć i przyspieszyć procedury związane z budową autostrad. Wejdą w życie za sześć miesięcy, a rok później będzie można ocenić, czy zdały egzamin. Złe prawo to jeden z wielu powodów blokujących budowę dróg. A co z innymi blokadami?
Pustka polityki zrobiła się tak oczywista, że publiczną uwagę można już przyciągnąć tylko ledwie cenzuralnymi słowami, szokującym gadżetem albo dobrze wyreżyserowanym spektaklem. W niespełna 20 lat od polityki faktów doszliśmy do polityki czystej formy.