Finansowanie partii z budżetu: premierowi chodziło raczej o poklask
Trybunał Konstytucyjny powinien się zebrać jak najszybciej i orzec, kto kieruje polityką zagraniczną
Pomorze dało Polsce dwóch prezydentów, dwóch premierów, licznych ministrów i parlamentarzystów. A co Polska dała Pomorzu?
Zaczął się nowy etap oczyszczania życia publicznego. Od tropienia korupcji przeszliśmy do tropienia konfliktu interesów, a potem już do tropienia wszystkiego.
Przyspieszone wybory? Alians PO-SLD? Wiele jest w tych spekulacjach chciejstwa politycznych rywali. Ale nie tylko.
Spór między zwolennikami systemu wielo‑ i dwupartyjnego tak mocno się zadomowił w polskiej polityce, że nie zauważyliśmy, kiedy zaczął się tworzyć system jednopartyjny.
W ciężkich czasach racja stanu wymaga politycznego kompromisu. Tego niby chce społeczeństwo, ale zarazem jest ono coraz bardziej podzielone na wrogie obozy, pragnące porażki przeciwnika. Wojna na dole jest prawdziwsza niż pokój na górze.
Ilu mamy polityków potrafiących brylować na światowych salonach władzy, ale też walczyć i negocjować w polskich sprawach. Kogo przyjmują, słuchają, z kim się liczą nasi partnerzy.