Na starcie biedni, podzieleni historycznie, etnicznie, klasowo. pod koniec lat 30. byli już mieszkańcami kraju rozwijającego się, spojonego silną państwową ideologią, choć wciąż dopiero na dorobku i pełnego wewnętrznych napięć.
To był efekt zbiorowego wysiłku milionów Polaków. Ale największe zasługi położyli Józef Piłsudski (1867–1935) i Roman Dmowski (1864–1939), dwaj wielcy antagoniści z pokolenia niepokornych, którzy umieli się porozumieć w najważniejszym dla sprawy momencie.
Śpiewano w Legionach: „I ni z tego, ni z owego, będzie Polska na pierwszego”. Piosenka nie precyzowała ani roku, ani nawet miesiąca, w którym ten akt sprawiedliwości dziejowej ma się dokonać. Historia wyznaczyła listopad 1918 r.
Zapraszamy do lektury najnowszego „Pomocnika Historycznego”. Na kontrowersyjne, często gorące pytania odpowiadają najwybitniejsi polscy historycy.
Pytając o sprawy bolesne, dotykamy niejednej rany, ale robimy to, wierząc, że bez oczyszczenia nigdy się nie zabliźnią.