Prezes PiS Jarosław Kaczyński dostał mocny cios tuż przed pieczołowicie przygotowywanym partyjnym kongresem. Po tym zjeździe mogą się zresztą ujawnić kolejni partyjni buntownicy.
Kolejna tzw. afera szczepionkowa – tym razem z posłem Zbigniewem Girzyńskim – potwierdza, jak dziurawe są procedury, jak wielki jest chaos w państwie PiS i jak kiepskie są standardy (czy po prostu przyzwoitość) polityków.
Zbigniew Girzyński powiększył grono posłów niezrzeszonych. Odszedł z PiS m.in. po publikacji POLITYKI, nie czekając, aż go Jarosław Kaczyński wyrzuci.