To fascynujące, z jaką łatwością można nadać miano „superfood” czemuś, co mało kto widział na oczy i czego prawie nikt nie miał okazji spróbować.
Spirulina i chlorella to jedne z najpopularniejszych produktów z grupy tzw. superfoods (superżywność, superpokarmy). Czy rzeczywiście są tak bardzo „super”?