To symboliczne, że niekończące się rozliczanie współpracy z władzami PRL forsuje władza, która od ośmiu lat, z niemałymi sukcesami, przywraca PRL w rozmaitych dziedzinach życia.
Ktoś mógłby powiedzieć, że to przykład success story. Ale gdyby tak było, Europejski Trybunał Praw Człowieka nie zajmowałby się tą sprawą. Skarżący przez kilka nie miał pewności, czy kiedykolwiek uda mu się odzyskać należną emeryturę.
Wojna w Ukrainie przywraca dyskusję na temat pomnikowej spuścizny po PRL. Co z nią robić? Bezrefleksyjnie burzyć czy szukać dialogu społecznego?
PiS chce zakazać zmieniania nazw ulic, mostów i placów, których patronami są święci, historyczni władcy oraz „osoby zasłużone dla budowania i umacniania Państwa Polskiego”. Kto będzie decydował o tym, kto jest zasłużony?
Zmniejszenie rent b. funkcjonariuszom służb podległych peerelowskiemu MSW i niektórych formacji Wojska Polskiego jest zgodne z konstytucją – orzekł Trybunał Julii Przyłębskiej, sądząc tzw. drugą ustawę dezubekizacyjną z 2016 r.
Antoni Macierewicz wezwał do otwarcia kolejnego frontu wojny z komunizmem. Tym razem przeciwnikiem są groby, i to na cmentarzu szczególnym, bo warszawskich Powązkach.
Ustawa dezubekizacyjna wprowadza odpowiedzialność zbiorową, której w państwie prawa być nie może – uznali dziś sędziowie Sądu Najwyższego. Dali świadectwo odwagi.
Doszło do tego, że stwierdzenie oczywistości – tym razem przez uznanie tzw. ustawy dezubekizacyjnej za niekonstytucyjny bubel – jest w Polsce PiS sensacją.
Umierają znienacka, na wieść o dezubekizacjach swoich emerytur. Prawdziwi patrioci nie kryją satysfakcji.
Trzydzieści lat rozliczamy PRL, teraz powraca do tego PiS. W końcu pojawi się dylemat, jak rozliczyć obecną władzę. Odpowiedzialność zbiorowa czy za indywidualne winy? Zemsta czy abolicja? Odwet czy okrągły stół?