Gdyby w rządzie zasiadał cesarz Wespazjan, a w Polsce nie brakowało toalet publicznych, minister finansów mógłby zakrzyknąć: pecunia non olet. W obecnej sytuacji pozostaje negocjować w koalicji każdy miliard. Ale to nie pieniądze są największym problemem, a niezgodność co do obranego kursu.
Szymon Hołownia zapowiedział, że Polska 2050 nie poprze ustawy, nad którą teoretycznie wciąż pracuje resort kierowany przez Krzysztofa Paszyka z... PSL. Czy deweloperzy znów ograniczą inwestycje, by nie dopuścić do spadku cen?
W ten sposób KO zrealizuje obietnicę wprowadzenia kredytu mieszkaniowego 0 proc. Teraz tylko potrzeba znacznie więcej mieszkań.
Neosędziowie z SN uchylili postanowienie ws. wygaśnięcia mandatu Macieja Wąsika, rząd zapowiedział nowy program mieszkaniowy, kolejne marki ogłaszają reklamowy bojkot TV Republika, finał sprawy Tomasza Komendy, protesty w sprawie aborcji w rocznicę ustawy z 1993 r.
Za pół roku pojawi się darmowy kredyt mieszkaniowy, ale tylko dla dużych rodzin o umiarkowanych dochodach. Jedni stracą, a inni zyskają na reformie rządowych dopłat do hipotek.
Pieniędzy na dopłaty do kredytów mieszkaniowych od starego rządu już nie ma. Nowy obiecuje podobną pomoc, ale tylko dla tych, którzy jej naprawdę potrzebują. Czy to zatrzyma cenową galopadę?
Ani wakacje kredytowe, ani kredyt mieszkaniowy 0 proc. nie znalazły się w nowej umowie koalicyjnej. Te pierwsze zapewne w ograniczonej formie pozostaną, losy drugiego są niepewne.
Deweloperzy odważniej rozpoczynają inwestycje, jednak ogromnego popytu wśród klientów i tak nie są w stanie zaspokoić. Wkrótce zabraknąć może albo mieszkań, albo rządowych dopłat do kredytów.
PiS pozostawia po sobie pożar na rynku nieruchomości. Nowy rząd może próbować go gasić albo dolać do niego jeszcze oliwy. Wiele wskazuje na to, że z powodów politycznych wybierze drugie rozwiązanie.
Ceny nieruchomości szybko rosną, a pieniądze na rządowy kredyt z dopłatą wyczerpują się w błyskawicznym tempie. Co będzie po 15 października – koniec wyborczego prezentu czy dosypanie kolejnych setek milionów z budżetu?