Lewicowcy, konserwatyści, intelektualiści – gdzie nie spojrzymy, tam pojawia się wątpliwość, czy serial „1670” na pewno śmieszy, a jeśli tak, to co to mówi o odbiorcach.
Ambitny debiut reżyserski Piotra Subbotki stawia widzom bardzo wysokie wymagania, chociaż maniacy Davida Lyncha bez trudu rozpoznają tu znajome klimaty.
Trzymający w napięciu solidny dramat psychologiczny.