Powrót niby-fachowca i syna niemarnotrawnego, czyli rodzina już nie na swoim – tak mógłby wyglądać pasek jak najbardziej rzetelnej, acz cechującej się poczuciem humoru stacji telewizyjnej. News wymagałby jednak doprecyzowania: to dopiero początek, bo problem nie znika.
Do skutecznej walki ze zmianami klimatu niezbędne jest przestawienie na zielone tory najważniejszych światowych instytucji finansowych. Większej puli pieniędzy domagają się choćby kraje, które najbardziej ucierpiały w wyniku globalnego ocieplenia. Pod przewodnictwem Barbados, w ramach tzw. Inicjatywy z Bridgetown, zebrały właśnie swoje postulaty. O co w nich chodzi?
Odbudowa Ukrainy będzie gigantycznym wyzwaniem, a dotychczasowe przykłady takich rekonstrukcji nie napawają optymizmem. Największym problemem nie jest wcale znalezienie pieniędzy, tylko ich efektywne i uczciwe wydanie.
Czy wyjazd Jacka Kurskiego na posadę w Banku Światowym oznacza, że polska polityka uwolniła się już ostatecznie od byłego szefa TVP? To byłoby za proste.
Nic nie wskazuje na to, by o nominacji decydowały względy merytoryczne. Na CV Jacka Kurskiego składa się dziennikarstwo (dawno temu), polityka oraz kombinacja polityki i propagandy (ostatnio).
Nie ma wątpliwości co do tego, że Jacek Kurski nie jest specjalistą od bankowości, międzynarodowych przepływów finansowych, rynku walut, koordynacji polityk monetarnych banków centralnych. Ale i tak będzie wkrótce pobierać około miliona złotych rocznie netto.
Carmen Reinhart, nowa główna ekonomistka Banku Światowego, apeluje do świata pogrążonego w pandemii: przebaczcie sobie długi.
Od 2019 roku ta niezwykle ważna międzynarodowa instytucja finansowa nie będzie więcej dotować wydobycia paliw kopalnych, czyli ropy i gazu. Wydobycia węgla już dawno nie dotuje.
Ludzie z Banku Światowego zajmujący się biedą zwracają uwagę, że jest to problem nie tylko wstydliwy, ale też niemający od lat racji bytu.
Polska awansowała w rankingu Banku Światowego z pozycji 25. na 24. Co to znaczy?