Powodzie, konsekwencja ekstremalnych zjawisk pogodowych, przynoszą nie tylko zniszczenia, tragedię społeczną i straty gospodarcze, ale też szereg zagrożeń dla zdrowia publicznego.
Już za dziesięć lat bezpieczniej będzie leczyć się w domu niż w szpitalach. Powodem są bakterie oporne na antybiotyki. Nieskuteczność tych leków sprawi, że medycyna ponownie stanie się bezradna wobec zakażeń. A my możemy temu zapobiec!
Podziemna i podwodna biosfera może się okazać bujniejsza, niż przypuszczaliśmy. Czas porzucić antropocentryczne myślenie i sięgnąć do korzeni życia.
Czy globalne ocieplenie uwolni z topniejącej wiecznej zmarzliny uśpione od wieków groźne bakterie i wirusy?
Chciał być artystą, a został naukowcem. Nieprecyzyjnym, ale genialnym. Początkowo lekceważonym, później hołubionym. 200 lat temu urodził się Ludwik Pasteur, który odkrył sekretną moc bakterii.
Z pewnością teraz ręce myjemy częściej. A czy zmienił się nasz stosunek do sprzątania? I co z miejscami, do których wracamy po kilkutygodniowej kwarantannie?
Wąglik, ospa, ebola, nosacizna, tularemia, gorączka krwotoczna – to tylko kilka mikroorganizmów, które radzieccy naukowcy próbowali uodpornić na działanie szczepionek, by użyć ich jako broni.
Przerażające pojęcie „broni biologicznej” kojarzy się z XX w. Ale na pomysł, by wykorzystywać trucizny i choroby, wojskowi wpadli na długo, zanim ktoś po raz pierwszy wypowiedział słowo „wirus”.
Wystarczy zatłoczonym pociągiem jechać przez kilka godzin do bliskich na święta. Na progu gospodarze i goście podają sobie ręce, padają w ramiona, a nierzadko cmokają w policzki, co przyspiesza wymianę flory bakteryjnej i ułatwia wirusom znalezienie nowego kwaterunku.
Dr Andrzej Zieleziński, laureat Nagrody Naukowej POLITYKI w kategorii Nauki o życiu, o tym, dlaczego bioinformatyk tworzy gry komputerowe i co to oznacza dla wirusów oraz bakterii.