Normalnie to papież przyjmuje polityków i dyplomatów, a nie odwrotnie. Ale tym razem ominął protokoły i konwenanse. Pofatygował się osobiście do ambasady rosyjskiej, żeby wyrazić swoje zatroskanie wojną.
Zwierzchnik prawosławia w Polsce abp Sawa wyraża nadzieję, że dekretu o autokefalii nie będzie, bo okoliczności temu nie sprzyjają. To ostrożne, ale jednak poparcie Cerkwi rosyjskiej.
Powołanie Cerkwi Prawosławnej Ukrainy (CPU) jest faktem historycznym, który zmieni krajobraz religijny i polityczny dużej części naszego regionu. Jednak nie nastąpi to od razu, a zaangażowanie w to wydarzenie rządzących ukraińskich polityków może okazać się dla nowej inicjatywy, w najbliższej perspektywie, niedźwiedzią przysługą.
Władze Ukrainy powinny najpierw zjednoczyć kraj, zakończyć wojnę i wtedy dopiero zająć się sprawami cerkwi – mówi abp Sawa, zwierzchnik Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego.
Myślenie Cyryla i Putina o porządku świata i Bogu jest z tego samego źródła – KGB.
Dla wielu Ukraińców dotychczasowa zależność ich największej Cerkwi od Patriarchatu Moskiewskiego była przedłużeniem władzy Kremla. Co zmieni zerwanie tej więzi?