O irlandzkiej scenie znów jest głośno. Tamtejsze zespoły, jak Lankum, tworzą muzykę, która inspiruje się lokalną tradycją, ale zdobywają międzynarodową publiczność.
O tym, że nie ma jazzu bez polityki, przekonał się amerykański kontrabasista Avishai Cohen. Zagrał właśnie na moskiewskim festiwalu jazzowym wspieranym przez Kreml, więc dwa polskie festiwale odwołały jego koncerty.
Sytuacja brutalistycznego Hotelu Forum w Krakowie pokazuje jak na dłoni dwa z najbardziej zaniedbanych obszarów w Polsce po 1990 r.: architekturę i kulturę.
Katarzyna Szyngiera deklaruje, że chce startować w konkursie na dyrektorkę Teatru Wybrzeże. Ale w Gdańsku w najbliższym czasie na stanowiskach dyrektorskich prawdopodobnie szykuje się rekordowa liczba zmian.
Kuśmierską, która zarządzała instytucją 26 lat), a Jacek Friedrich w 2020 został dyrektorem tutejszego Muzeum Narodowego (poprzednik, Wojciech Bonisławski, zarządzał instytucją 15 lat). Od 1 lutego 2023 ta druga jest już państwową instytucją kultury, zarządzaną przez ministerstwo. Szyngiera podkreśla, że
Nie pamiętam takiej polaryzacji – mówi Krzysztof Wodiczko, wybitny artysta wizualny, wprowadzający sztukę do przestrzeni publicznej. – Dlatego trzeba tworzyć przestrzeń dialogu, w której ludzie będą się wzajemnie słuchać.
JAKUB KNERA: – Od lat 70. realizuje pan projekty i instalacje w przestrzeni publicznej na całym świecie. Czy dziś, kiedy większość dyskusji przenosi się do internetu, można jeszcze nawiązać dialog? KRZYSZTOF WODICZKO: – Otacza nas kakofonia głosów ludzi czy grup, które wzajemnie się
Krajobrazy i sytuacje z życia codziennego wsi oglądamy tu nie w szarzyźnie, ale w jaskrawych i wyrazistych kolorach.
Live Nation wprowadziło na koncert The Weeknd pulę biletów „brak widoku – tylko dźwięk” na miejsca znajdujące się... za sceną. Gigant wzbudza kontrowersje, ale i przypomina o swoich monopolistycznych praktykach na całym świecie.
Kim Lee była najsłynniejszą warszawską drag queen, wykreowaną przez pochodzącego z Wietnamu Andy’ego Nguyena, który zamieszkał w stolicy w latach 90.
Spory o nazwy, pod jakimi mogą grać muzycy kiedyś współtworzący kultowe polskie zespoły, nie milkną. Przypomniał o tym niedawno... Trybunał Sprawiedliwości UE.
W muzyce, którą nagrywa dla różnych wykonawców, słychać, że potrafi patrzeć w przyszłość, nie zapominając o przeszłości.
festiwalu w Gdyni jako autor muzyki do pełnometrażowego filmu „Zadra” (premiera w styczniu 2023 r.), za którą chwalili go Agnieszka Szydłowska i Jakub Knera. Jeśli dotąd 1988 był szarą eminencją polskiej muzyki popularnej, ten rok ostatecznie przesunął tego dojrzałego, wrażliwego i
Mrozu to nie tylko przebojowe single, takie jak „Złoto” i „Galácticos” z najnowszego albumu. To praca i pełna kontrola nad różnymi aspektami piosenek.
Jabłoński (PR Dwójka, nominują wspólnie), Jakub Knera (The Quietus, POLITYKA, Nowe Idzie Od Morza), Jacek Skolimowski („Newsweek”), Jędrzej Słodkowski („Gazeta Wyborcza”), Jarek Szubrycht („Gazeta Wyborcza”), Agnieszka Szydłowska (newonce.radio), Michał Wieczorek
Szczyl jest wszechstronnym raperem, którego zainteresowanie rapem nie pojawiło się wczoraj, częste wycieczki w stronę starego stylu polskiego hip-hopu są jego znakiem firmowym.
wspólnie), Jakub Knera (The Quietus, POLITYKA, Nowe Idzie Od Morza), Jacek Skolimowski („Newsweek”), Jędrzej Słodkowski („Gazeta Wyborcza”), Jarek Szubrycht („Gazeta Wyborcza”), Agnieszka Szydłowska (newonce.radio), Michał Wieczorek (Dwutygodnik.com, Radiowe
Zależało mi na tym, żeby pokazać tę drugą stronę Gdyni – mówi Grzegorz Piątek, pisarz i krytyk architektury, varsavianista, a dziś autor książki „Gdynia obiecana”.
JAKUB KNERA: – Właśnie opublikowano raport „Szczęśliwy dom. Okolica bliska sercu” o życiu w polskich miastach. Kolejny, z którego wynika, że ludziom najlepiej żyje się w Gdyni. Dlaczego? GRZEGORZ PIĄTEK: – Mieszkałem parę miesięcy w Gdyni, więc znam te zalety. Najlepiej jest
Wielu ludzi traktuje mnie jak dziecko, infantylizuje. Często mówią do mojego opiekuna, a nie do mnie, pytając w trzeciej osobie: jak on się czuje? To nie jest fajne – mówi Wojtek Sawicki, influencer cierpiący na chorobę Duchenne’a, który zmienia świadomość Polaków. I właśnie się ożenił.
JAKUB KNERA: Twoje zdjęcie z narzeczoną, teraz już żoną, przypominające Yoko Ono i Johna Lennona w obiektywie Annie Leibovitz, narobiło sporo szumu. Pokazało cię też w inny sposób – romantyczny, ludzki, a nie na wózku, który to wizerunek bywa stygmatyzujący.WOJTEK SAWICKI: Myślę, że w Polsce
Zawsze marzyłem o robieniu filmów, chcę nakręcić „Transatlantyk” według Gombrowicza – mówi Tymon Tymański, muzyk, kompozytor, laureat Paszportu POLITYKI, autor nominowanej do Nike książki „Sclavus” i student reżyserii.
JAKUB KNERA: – Tymon Tymański wydaje... książkę „Sclavus”, która znalazła się w 20 nominowanych do nagrody Nike. A na początku lipca dostaje się na studia do Gdyńskiej Szkoły Filmowej. Muzyka to za mało? TYMON TYMAŃSKI: – Jestem nienasycony i ciągle ambitny. Jestem w
Stocznia w Gdańsku to ogromny przemysł, a zaraz potem ruch Solidarności.
Oczekiwany przez tyle lat, po raz pierwszy pojawi się w Polsce. Na dodatek na niejednym muzycznym festiwalu: kubek wielorazowego użytku na napoje.
trzeba myśleć o tym, jak w przyszłości dbać o środowisko. Organizatorzy festiwalu Glastonbury już w lutym 2019 r. ogłosili, że wprowadzą zakaz używania plastikowych butelek. W 2017 r. przez imprezę przewinęło się 1 milion sprzedanych plastikowych butelek, więc czują ciężar odpowiedzialności. Po ich
Wojna w Ukrainie przywraca dyskusję na temat pomnikowej spuścizny po PRL. Co z nią robić? Bezrefleksyjnie burzyć czy szukać dialogu społecznego?
Ministerialna instytucja, zajmująca się promocją polskiej kultury za granicą, zamyka rosyjskojęzyczną stronę serwisu Culture.pl. Strzela tym sobie w stopę, bo portal nie promuje kultury rosyjskiej, tylko polską.
Warszawski klub Pogłos przetrwał pandemię, za to przegrywa z kapitalizmem. Po sześciu latach intensywnej działalności na kulturalnej mapie stolicy jego założyciele muszą szukać nowej lokalizacji.
Protestowanie przeciwko złu jest ogromnie ważne. Ale moim zdaniem warto zacząć od siebie – mówi muzyk i poeta Grzegorz Kwiatkowski z odnoszącego światowe sukcesy zespołu Trupa Trupa.
JAKUB KNERA: – Nowy, mroczny album „B Flat A” zespołu Trupa Trupa, który inspiruje się muzyką w stylu The Beatles, Sonic Youth i The Velvet Underground, a który współtworzysz, wiele osób uważa za część twojego aktywizmu, poezji i wykładów. GRZEGORZ KWIATKOWSKI: – Moje
Do pandemii utrudniającej życie sektorowi kultury dołączył kolejny przeciwnik: inflacja. Ale są sposoby, żeby bilety do kin, teatrów i na koncerty kupować taniej.
Rośnie fala zachorowań, a kolejne kraje wprowadzają obostrzenia także w sektorze kultury. PiS zdaje się tym nie przejmować, więc organizatorzy decydują sami. Właściciele warszawskiego SPATiF-u jako pierwsi wprowadzają zasadę wstępu tylko dla zaszczepionych. Czy inni pójdą ich śladem?
z tym związane. Uznaliśmy jednak, że prawo do poczucia bezpieczeństwa stoi ponad wszystkimi innymi” – taka informacja pojawiła się na profilu mediów społecznościowych klubu 1 grudnia. Trudno się dziwić – na imprezach ludzie noszą maski według uznania, nikt konsekwentnie nie
Sztuki wizualne pomagają zrozumieć moment, w którym jesteśmy, i generują scenariusze na przyszłość, która stoi pod wielkim znakiem zapytania – opowiada Małgorzata Ludwisiak, główna kuratorka Oddziału Sztuki Nowoczesnej w Muzeum Narodowym Gdańsku.
JAKUB KNERA: Półtora roku temu opuściła pani Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, a we wrześniu zaczęła pracę w Oddziale Sztuki Nowoczesnej w Muzeum Narodowym w Gdańsku.MAŁGORZATA LUDWISIAK: Nie tylko praca w Zamku, ale kilkanaście lat ciężkiej harówy na niwie kultury, i to nie tylko w
Rozmowa z byłą dyrektorką Zachęty Andą Rottenberg o próbach cenzury sztuki, cenie posiadania poglądów, kruczkach ustawy o artyście zawodowym i tym, dlaczego wystawę też powinno się traktować jak dzieło sztuki.
JAKUB KNERA: – Minęło 20 lat od słynnej akcji posłów Haliny Nowiny-Konopki i Witolda Tomczaka – uwalniania Jana Pawła II spod ciężaru przygniatającego go meteorytu w instalacji włoskiego rzeźbiarza Maurizio Cattelana w warszawskiej Zachęcie. Taka reakcja na sztukę wydaje się komiczna
Na meczu ze Słowacją było 3,5 tys. Polaków, a mogło być 6 tys. więcej. Na mecz ze Szwecją można było kupić bilet nawet dzień przed nim. Piłka nożna to sport ludu, ale mistrzostwa to droga wycieczka – opowiada Łukasz Wingert, kibic, który za polską kadrą na mistrzostwa jeździ od 2006 r.
JAKUB KNERA: Od kiedy jeździsz na mistrzostwa w piłce nożnej?ŁUKASZ WINGERT: Jeżdżę za kadrą od 15 lat i byłem na wszystkich meczach na mistrzowskich imprezach. Po raz pierwszy byłem w Niemczech w 2006 r., a potem w 2012 widziałem 12 meczów, w 2016 – 11, w 2018 – 12 i teraz wszystkie
Młodzież Wszechpolska zgłasza pracę Szymona Szymankiewicza do prokuratury. W Łodzi dzieła Marcello Zamenhoffa obrażają uczucia religijne, a katowicka ASP nie wysyła obrazów absolwenta na konkurs dyplomów. Obywatelskie Forum Sztuki Współczesnej publikuje manifest, żądając wolności i praw socjalnych dla artystów.
Polskiego w Katowicach, ale śląski marszałek Jakub Chełstowski z PiS wycofał 10 tys. zł nagrody dla zdobywcy. Urzędnicy tłumaczyli się m.in. koniecznością wsparcia lokalnych instytucji kultury. Szymankiewicz jest absolwentem i wykładowcą Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu. Inne jego znane prace
Letnie festiwale próbują stanąć na nogi po zeszłorocznej przerwie. Rząd zrzucił na nie odpowiedzialność za kontrolę zaszczepionych osób, organizatorzy czują się ignorowani, a widownia – dyskryminowana.
lokalne. W Austrii i Niderlandach od 1 lipca bez limitów (bez maseczek, za okazaniem unijnego certyfikatu, w tym pierwszym kraju bez społecznego dystansu). W Danii limit od 15 sierpnia wyniesie 10 tys. osób w sektorach po 2,5 tys. W większości z tych krajów na koncerty mogą wchodzić osoby trzech kategorii
Wygląda na to, że w 2021 r. z festiwalami muzycznymi będzie tak jak z wyjazdami za granicę – kto ma na nie ochotę, musi się zaszczepić.
, ale nie mniej atrakcyjne, które kuszą nowościami; od przeglądu polskiego rocka, przez elektronikę, najciekawszych reprezentantów jazzu, ale też młode twarze, na które warto zwrócić ucho. Czytaj też: Kult przeciw szczepieniom? Kazik strzela sobie w stopę Lado w mieście, 1 lipca–2 września
W artykule „Bity ze starej płyty” (POLITYKA 20) Jakub Knera pisze, że orkiestra Miliana powstała w połowie lat 70. Otóż gdy w latach 1967–68 drugi raz studiowałem w Poznaniu na Golęcinie w baraku po starej tuczarni gęsi koncertowała raz w tygodniu właśnie orkiestra Miliana. Siedzieliśmy na matach pod ścianami. Zasłuchani. JERZY ŚWIERKOSZ
Wpuszczanie na koncert tylko zaszczepionych jest jak apartheid – grzmi zespół Kult. Z jednej strony mylnie ocenia sytuację, z drugiej sam na niej korzysta.
Po długiej przerwie już od ostatniego weekendu maja zespoły wrócą na scenę i będzie można zobaczyć je na żywo. Przygotowaliśmy przegląd najciekawszych koncertów w najbliższych tygodniach.
W tym samym czasie, gdy na stadionie może przebywać 10 tys. kibiców, w identycznych warunkach na koncertach może być 250 osób. Pod znakiem zapytania stoją letnie imprezy plenerowe i festiwale.
W POLITYCE 20 autor artykułu „Bity ze starej płyty” p. Jakub Knera napisał, że jedynym do tej pory finalistą konkursu chopinowskiego z regionu łódzkiego był Karol Nicze. Ale był jeszcze jeden pianista, ociemniały Edwin Kowalik, który został finalistą V konkursu (z wyróżnieniem) w 1955 r
Choć orkiestra Henryka Debicha nie gra już od 30 lat, jej muzyka znów budzi emocje i zainteresowanie – tym razem młodszych pokoleń, które niekoniecznie pamiętają sopockie festiwale.
Utrwalam sytuacje bulwersujące i ośmieszające, które przetransformowane na język zabawki zawieszają swoją ważność, skłaniają do wzruszenia ramionami – mówi Mariusz Waras, jeden z najważniejszych polskich twórców street artu.
JAKUB KNERA: Prezydent jeżdżący na nartach pomiędzy łóżkami z chorymi na covid-19, Krystyna Pawłowicz, która próbuje wydostać się z płonącego hotelu, Robert Bąkiewicz z narodowcami, którzy bronią Kościoła Św. Krzyża przed Strajkiem Kobiet, albo instalacja „Zatrute źródło” Jerzego Kaliny
Co pokazało 400 mln zł przyznane branży w ramach Funduszu Wsparcia Kultury? Na razie konflikty pomiędzy artystami estrady i brak świadomości tego, jak wiele osób pracuje na ich sukces.
Od kilkunastu lat chodzę na demonstracje dopominające się o prawa kobiet czy mniejszości. Grzecznie już było – mówi grafik Jarek Kubicki, twórca plakatów, które stały się wizualnymi symbolami obecnego protestu.
JAKUB KNERA: Ellen Ripley z „Obcego”, Sarah Connor z „Terminatora”, Panna Młoda z „Kill Billa” i Lara Croft z „Tomb Raider” w miejsce Gary′ego Coopera, kowboja z ikonicznego plakatu „W samo południe” Tomasza Sarneckiego, symbol
Ciekawe, że trzeba było epidemii, żeby zatrzymać się przy wydarzeniach bardziej ambitnych, nierozrywkowych – mówi Joanna Cichocka-Gula, dyrektorka festiwalu Literacki Sopot i nowej instytucji kultury, Art Inkubatora.
JAKUB KNERA: – Jaki był Sopot, gdy pandemia najbardziej się nasiliła? JOANNA CICHOCKA-GULA: – Wyludniony jak reszta świata. W końcu było miejsce do parkowania i dużo wolnych przestrzeni. Miasto wróciło do swoich korzeni i było po prostu sennym uzdrowiskiem. Z biegiem czasu pojawiły się
Cały czas siedzi we mnie metalowiec – mówi klarnecista Paweł Szamburski, członek zespołu Bastarda, który odkrywa dla sceny alternatywnej renesansowe utwory o śmierci.
JAKUB KNERA: – Pandemia przerwała wasze plany koncertowe w marcu, ale 1 lipca zagraliście w końcu z zespołem Bastarda w ramach cyklu Ladom. Jakie to uczucie? PAWEŁ SZAMBURSKI: – To było bardzo wzruszające i mocne dla nas doświadczenie. Człowiek niby wie, co jest najważniejsze w życiu
Zamrożeni? Nie do końca. Nie czekając na programy ministerialne, artyści potraktowali przymusową izolację jako sygnał do działania. Oto 10 twórców swoistych kronik ostatnich dwóch miesięcy.
głośnego dramatu „Ostatnia rodzina”. „W domu” jest dużym, międzynarodowym przedsięwzięciem, którego producentem jest HBO Europe. Autorzy: Aneta Kyzioł, Justyna Sobolewska, Dorota Szwarcman, Bartek Chaciński, Jakub Demiańczuk, Jakub Knera, Piotr Sarzyński, Janusz Wróblewski
O cyklu koncertów w streamingu, klasyce z XVIII w., muzyce międzywojennej Warszawy i życiu w czasie pandemii opowiada pianista i kompozytor Marcin Masecki.
JAKUB KNERA: – Skąd masz koszulkę Chopina, w której grałeś muzykę Bacha w cyklu „Masecki z domu”?MARCIN MASECKI: – Zrobiłem sobie! Szukałem takiej, ale nie znalazłem. Chyba świat nie jest na nie jeszcze gotowy. Na razie można kupić koszulki zespołów metalowych albo
Trwają próby ratowania sytuacji artystów, którzy na wiele miesięcy – w części lub w całości – stracili źródła dochodu. Nieoczekiwanie epidemiczny kryzys może być zaczynem do zmian w finansowaniu kultury.
wsparciu w wysokości 1,8 tys. zł pomoc otrzyma maksymalnie 1,6 tys. osób. Jednorazowo. Ministerstwo obiecuje, że jeśli sytuacja nie ulegnie poprawie, będzie można zwrócić się o pomoc ponownie. Na wypłatę z pierwszej puli wnioskujący ciągle czekają. – Dzwoniłem do ministerstwa 1 kwietnia, środków
Pandemia dotknęła także artystów, których główne, a czasem jedyne źródła utrzymania zostały odcięte na wiele tygodni. Przygotowaliśmy przegląd miejsc, w których mogą ubiegać się o wsparcie.
scenach i prowadząc edukację w instytucjach kultury, domach kultury i innych ośrodkach. Poniżej prezentujemy przegląd miejsc, w których można ubiegać się o wsparcie finansowe w czasie pandemii. Czytaj też: Sztuka przeniosła się do sieci 1. Zwiększony zakres pomocy socjalnej (zapomóg) przez
Pandemia wymusiła odwołanie koncertów, spektakli, zamknięcie kin i muzeów. Ale pobudziła kreatywność, jak w takich warunkach dotrzeć ze sztuką do ludzi.
, w przypadku transmisji umożliwiają nam zbliżenia i odpowiednie ujęcia. Atrakcyjnych sposobów pokazywania kultury muszą się nauczyć wszyscy – i muzycy, i galerie, i pracujące w wyjątkowych warunkach teatry. Ale zdobywają dziś tę wiedzę w przyspieszonym tempie, co może zmienić formy prezentacji sztuki na dłużej niż tylko do odwołania stanu pandemii. JAKUB KNERA, WSPÓŁPRACA BARTEK CHACIŃSKI
Blokada rozbiórki gdańskiego budynku LOT przez wojewódzkiego konserwatora zabytków to szansa na uświadomienie, że warto dbać o powojenny modernizm.
To najpotężniejszy ze wszystkich symboli – mówi Rose George, autorka bestsellerowej książki o społecznych dziejach krwi.
JAKUB KNERA: – Pamięta pani, kiedy po raz pierwszy oddała krew? ROSE GEORGE: – Nie pamiętam dokładnie, to było ponad 30 lat temu. To dla mnie coś całkiem naturalnego. W Polsce, kiedy ktoś ją oddaje, dostaje czekoladę. Kiedyś można było sprzedawać pobraną krew, teraz nie wolno. Właściwie
W 30. rocznicę ustrojowego przełomu temat solidarności wrócił... na parkiecie. W gestach poparcia sceny elektronicznej, która po Marszu Równości w Białymstoku reaguje na to, jak traktowane są w Polsce mniejszości.
Zapomnijmy o elektronicznych scenach Berlina, Detroit, Londynu, Paryża czy Chicago. Muzyka przyszłości powstaje w Kampali.
Portret czasów, dokumentacja dekad transformacji, która ogniskuje się w przypadkowych sytuacjach, ale najczęściej właśnie w stoczni.