Rząd Donalda Tuska pokazuje, że odrobił liczne lekcje z czasów PiS. Otwarte pozostaje natomiast pytanie, czy wobec skali zniszczeń spowodowanych katastrofą powodzi możliwa jest w pełni satysfakcjonująca odpowiedź polityczna, ale i finansowa. Ostatecznie siły natury są większe niż siły polityki.
, gdzie brał udział w transmitowanych na żywo posiedzeniach sztabu kryzysowego. Krytykował błędy w działaniu instytucji i apelował do polityków i służb o wrażliwość i wyczulenie na potrzeby osób, które ucierpiały w powodzi.
Tusk zachowuje się tak, jakby chciał pokazać ponad wszelką wątpliwość, że
Tomasz Sawczuk, Polityka Insight
20.09.2024