Gdy na polskiej ziemi antyalkoholowe postulaty poprą koalicja rządząca, PiS i biskupi, można mieć pewność, że zmieni się tej ziemi oblicze. Na bardziej trzeźwe.
Żulczyka „Informacja zwrotna” z Arkadiuszem Jakubikiem w roli głównej. Argument Leszczyny o oszczędzaniu państwowych pieniędzy brzmi dość paskudnie, a przynajmniej nieempatycznie, w sytuacji gdy zaniedbana przez państwo psychoterapia w zasadzie przeniosła się do sfery prywatnej. I kosztuje. Sebastian przeszedł jako DDA – dorosłe dziecko alkoholika – dwuipółletnią terapię na NFZ 20 lat temu. Inni takiego szczęścia nie mają.
Zgodnie z umową koalicyjną w rządzie Donalda Tuska stanowisko wicepremiera i ministra ds. cyfryzacji obejmie Krzysztof Gawkowski. Stanie się najwyżej ulokowanym w strukturach rządowych przedstawicielem Nowej Lewicy. Czy dzięki temu może zostać liderem całej formacji?
materialne, zarabianie i wydawanie pieniędzy. W wolnym czasie sporo czyta albo słucha audiobooków. Pochłania literaturę faktu, biografie oraz kryminały. „Jestem fanem Dana Browna, Remigiusza Mroza, choć też mroczniejszych rzeczy jak »Ślepnąc od świateł« Żulczyka”. Sam wydał trzy
Koniec czczenia Jana Pawła II oraz kres politycznej dominacji Kościoła w Polsce stają się faktem.
Przypominam, mamy rok 2023. Związki i małżeństwa homoseksualne jako takie nie mają nic wspólnego z tzw. wokeizmem i nową rewolucją kulturalną.
wypada, tym bardziej oceniać ich działalności. Markując na początku tekstu te obawy (przyznajmy, niezbyt racjonalne, kogo w USA obchodzi opinia jakiegoś tam Żulczyka), trudno nie zauważyć zamieszania, jakie wywołał serial platformy HBO Max „The Last of Us”. Platforma, pomimo różnych
Wigilijny wieczór cudów przedłużył się tym razem aż do Nowego Roku.
To dobrze, że internet dba o to, aby pisarze za bardzo się nie wygłupiali.
Niepozorny urzędnik stał się tyranem, dyktatorem, owładniętym ideami, które dopiero teraz potrafimy przeczytać. Co gorsza, wszyscy liczymy na śmierć dyktatora.
Internet jest niestety miejscem dla każdego.
rasizmu, mowy nienawiści na tle religijnym, narodowościowym czy tożsamościowym. Jakub Łotecki, prowadzący profile i piszący książki pod pseudonimem Jakub Czarodziej, od dawna był już znanym cwaniako-szkodnikiem polskiego internetu. Na samym Facebooku obserwuje go prawie 700 tys. osób. Jego książki
Zło dotyczące kultury odbieramy bardzo mocno, osobiście – kultura jest transferem emocji, narracją naszego życia, intymnym punktem odniesienia.
, jak chciałby Roszkowski. Roszkowski szuka we współczesnej muzyce diablej gęby, satanicznego potwora z rogami, straszy dzieci potworem pod łóżkiem. Nie ma zielonego pojęcia, że potwór tkwi w człowieku. Muzyka ma potężną siłę, czasami może go wyegzorcyzmować, ale nie zawsze jej się to udaje. *** Jakub
Chcąc nawdychać się wiatru nadziei, nakupiłem sobie biletów na koncerty i zacząłem na nie chodzić, z różnym skutkiem.
wszystko jest w porządku, chociaż na chwilę. *** Jakub Żulczyk (ur. 1983 r.) – pisarz i scenarzysta, autor m.in. „Wzgórza Psów” i „Informacji Zwrotnej”. Współautor seriali „Belfer”, „Ślepnąc od świateł” i „Warszawianka”. Z Juliuszem Strachotą prowadzi podkast „Co ćpać po odwyku”.
Jacek Dehnel policzył ostatnio, że gdyby uwzględnić nagrody literackie o realną siłę nabywczą pieniądza od początku ich przyznawania, nagroda Nike, która od początku wynosi sztywno 100 tys. zł, powinna obecnie wynosić jakieś pół miliona.
dzięki szczęściu, a trochę dzięki wyborom funkcjonujemy samodzielnie w gospodarce wolnorynkowej? *** Jakub Żulczyk (ur. 1983 r.) – pisarz i scenarzysta, autor m.in. „Wzgórza psów” i „Informacji zwrotnej”. Współautor seriali „Belfer”, „Ślepnąc od świateł” i „Warszawianka”. Z Juliuszem Strachotą prowadzi podcast „Co ćpać po odwyku”.
Mój kolega po piórze, wybitny autor książek science fiction Jacek Dukaj ogłosił, że zakłada spółkę technologiczną. Szczerze i bez cienia zawiści – bardzo mu w tym kibicuję.
lepiej i nikt nie będzie w niej bardziej wiarygodny. Nawet jeśli za dziesięć lat wciąż za bitcoina trudno będzie cokolwiek kupić, tak jak napalić w piecu książkami. *** Jakub Żulczyk (ur. 1983 r.) – pisarz i scenarzysta, autor m.in. „Wzgórza psów” i „Informacji zwrotnej
W tle ukraińskiego horroru wciąż, nie wiedzieć czemu, toczy się dyskusja o cancelowaniu rosyjskiej kultury.
obrazy z tego filmu, niektóre tak podobne do zdjęć masakry z Buczy, wytłumaczą nam, z czym tak naprawdę sąsiadujemy, co nam grozi, co kryje się pod sztafażem atłasów, złotych zdobień, marmurów, muzeów i sal koncertowych. *** Jakub Żulczyk (ur. 1983 r.) – pisarz i scenarzysta, autor m.in
Trump to człowiek, przy którym Antoni Macierewicz zaczyna przypominać Vaclava Havla.
odporność. I to właśnie napawa mnie spokojem, jeśli chodzi o wynik tych wyborów – dużo bardziej niż wszelkie sondaże. *** Jakub Żulczyk pochodzi z Warmii. Zadebiutował w 2006 r. powieścią młodzieżowo-romantyczną „Zrób mi jakąś krzywdę”. Ma na swoim koncie powieść o młodzieży „Radio
Literatowi optymiście nic już nie pomoże. Ale co może zrobić literat pesymista?
do pisania następnych książek nie jestem w jakikolwiek sposób zmuszony. Jestem chyba typem literata najgorszego – po prostu lubię swoją pracę. Chociaż obawiam się, że literat, który naprawdę lubi pisać, to nie optymista ani pesymista, tylko grafoman. *** Jakub Żulczyk pochodzi z Warmii
W ciągu paru dni, a nawet godzin, recenzje z Lubimy Czytać stały się kolejnym internetowym hitem sezonu.
tego, co wam się naprawdę podoba, bo najświętszym prawem sztuki jest to, że jej odbiorca ma pełną dowolność w swoich gustach. Czytajcie. Jako pisarz, człowiek, który żyje z tego, co napisze, mogę wam tylko z pokorą podziękować i powiedzieć: super, że to robicie. *** Jakub Żulczyk pochodzi z Warmii
Jestem pisarzem w kraju, który podobno nie czyta.
Najbardziej spauperyzowaną branżą dzisiejszych czasów jest publicystyka.
Pewien kolega opowiadał mi o tym, że pieniądze to tak naprawdę energia.
Gdy piszę ten tekst, dogasa kolejna dopalaczowa wrzawa, tym razem rozkręcona wokół specyfiku o nazwie „Mocarz”.
Stanisław Bareja, ostatni z wielkich polskich artystów docenionych dopiero po śmierci, sportretował w swoich filmach rzeczywistość tak nieszczelną, że mogło pojawić się w niej wszystko – złowrogie, spełniające się wróżby Cyganek, świnie biegające środkiem jezdni, samochody rozpadające się pod wpływem kichnięcia.
Gdybym za każdym razem po usłyszeniu/przeczytaniu przypisanego Warholowi zwrotu o pięciu/piętnastu minutach sławy dostawał złotówkę, miałbym ich więcej niż teraz.
, hollywoodzkie konwencje. To bardzo dużo jak na jedno życie i jedno piętnaście minut – zwłaszcza w porównaniu ze mną czy też Edkiem, co tak pięknie zaśpiewał całej Polsce „Wehikuł czasu”. Jakub Żulczyk pochodzi z Warmii. Zadebiutował w 2006 r. powieścią młodzieżowo-romantyczną „Zrób mi
Chciałem zacząć ten felieton od zdania: „My, ludzie kultury, nie jesteśmy traktowani poważnie”.
, ale ciastka to przecież norma na kinderbalach. Życzmy sobie z uśmiechem smacznego. Jakub Żulczyk pochodzi z Warmii. Zadebiutował w 2006 r. powieścią młodzieżowo-romantyczną „Zrób mi jakąś krzywdę”. Ma na swoim koncie powieść o młodzieży „Radio Armageddon” i powieść grozy
Strach przed internetowym hejterem to strach przed nieznanym.
Niektóre rzeczy zostały wymyślone po to, aby je nienawidzić.