Szukana fraza:Jan Dziadul
Jan Dziadul
-
Społeczeństwo
Eksperyment Żory
Każda gmina ma obowiązek zapewnić dach nad głową mieszkańcom, którzy stracili wpływ na swoje życie i utracili dochody. A pod dachem dać minimum do codziennej egzystencji. Żory postawiły na kontenery wielkości garażu.
Jan Dziadul28.03.2009Polityka 13.2009 (2698) z dnia 28.03.2009; Ludzie i obyczaje; s. 106 -
Społeczeństwo
Matematyka - da się jej nauczyć
"Matematyka i chemia, również przypadki beznadziejne" - takie ogłoszenie o korepetycjach zamieszcza Krzysztof Cywiński z Zabrza. Od 1998 r. wyprowadził na prostą niemal tysiąc uczniów.
Jan Dziadul01.02.2009Polityka 6.2009 (2691) z dnia 07.02.2009; Ludzie i obyczaje; s. 88Oryginalny tytuł tekstu: „Dwa plus dwa na piątkę” -
Archiwum Polityki
Na rany prezydenta
Czy prezydent Mysłowic napadł sam na siebie? Głośna sprawa przeciwko Grzegorzowi Osyrze i jego byłym przyjaciołom toczy się przed sądem w Sosnowcu.
Jan Dziadul24.01.2009Polityka 4.2009 (2689) z dnia 24.01.2009; Ludzie i obyczaje; s. 90 -
Archiwum Polityki
Którędy cieknie?
Na razie gospodarka bardziej się kryzysu boi, niż go odczuwa. Ale już widać miejsca, którymi on się do nas wciska. Wiele firm już tnie koszty, ogranicza produkcję, zawiesza inwestycje. Na razie, często, na wszelki wypadek. Ale to oznacza, że ten wypadek spowodują.
uczyni jeszcze groźniejszym. Jeśli bowiem ludzie zobaczą, że jest gorzej, niż się spodziewali, a bezrobocie rośnie szybko, konsumenci, wzorem przedsiębiorców, także gwałtownie zacisną pasa i ograniczą konsumpcję. A wtedy kryzys mamy jak w banku, mogą się spełnić najbardziej pesymistyczne scenariusze. To, jak trudny okaże się ten rok, zależy także od naszej wiary w lepszą przyszłość. Joanna Solskawspółpraca Jan Dziadul
Joanna Solska, wsp. Jan Dziadul17.01.2009Polityka 3.2009 (2688) z dnia 17.01.2009; Rynek; s. 40 -
Archiwum Polityki
Praca aż po grób
Przed sądem w Gliwicach 18 oskarżonych odpowiada za spowodowanie katastrofy w kopalni Halemba. W 2006 r., 1030 m pod ziemią, zginęło 23 górników.
Jan Dziadul10.01.2009Polityka 2.2009 (2687) z dnia 10.01.2009; Ludzie i obyczaje; s. 78 -
Archiwum Polityki
Nadstawianie policzka
Górnik Jerzy Wartak znany jest z dwóch powodów. Był jednym z przywódców strajku w Koplani Wujek, a potem pojednał się z Wojciechem Jaruzelskim. Narobił sobie wrogów.
z oburzeniem. Za moment przełomowy uważa ostatnią wizytę w Polsce Jana Pawła II i konsekrację Bazyliki Miłosierdzia w Łagiewnikach. – Wtedy przyszła taka refleksja: ja go słyszę, ale go nie słucham. Zacząłem myśleć o pojednaniu... To całe odium, które na mnie potem spadło, tylko mnie utwierdza, że idę w dobrym kierunku. Jan Dziadul
Jan Dziadul13.12.2008Polityka 50.2008 (2684) z dnia 13.12.2008; Ludzie i obyczaje; s. 89 -
Archiwum Polityki
Kolos na węglowych nogach
Po raz pierwszy od dziesięcioleci import węgla do Polski będzie w tym roku wyższy od eksportu. Również eksport energii po raz pierwszy zrówna się z jej importem. To zła wiadomość dla kraju, który 95 proc. prądu i ciepła produkuje z węgla.
. Prawdopodobnie z węglem będziemy musieli się szybko przeprosić. Tylko kto to sensownie potrafi zrobić? Jan Dziadul Węgiel a technologie przyjazne dla klimatu – patrz s. 72. Spalamy jak smok W kraju wzrasta zużycie węgla kamiennego i to mimo coraz bardziej wyrafinowanych technologii spalania. W 2000
Jan Dziadul06.12.2008Polityka 49.2008 (2683) z dnia 06.12.2008; Rynek; s. 45 -
Kraj
Po co nam Warszawa?
Ruch Autonomii Śląska postrzegany był do tej pory jako regionalny folklor polityczny. Wszystko było w porządku, dopóki zrzeszał wyłącznie Ślązaków. Teraz jest inaczej. Czy to znaczy, że groźniej?
Jan Dziadul23.10.2008Polityka 43.2008 (2677) z dnia 25.10.2008; Ludzie i obyczaje; s. 108 -
Archiwum Polityki
Węglowa ośmiorniczka
Jan Dziadul20.09.2008Polityka 38.2008 (2672) z dnia 20.09.2008; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 7 -
Archiwum Polityki
Stolica oddaje lwa
Jan Dziadul30.08.2008Polityka 35.2008 (2669) z dnia 30.08.2008; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 6 -
Archiwum Polityki
Prezydent na Zadnim Groniu
Jan Dziadul02.08.2008Polityka 31.2008 (2665) z dnia 02.08.2008; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 7 -
Archiwum Polityki
Dług honorowy
Republika Czeska ciągle winna jest Polsce 368 ha ziemi. To efekt przeprowadzonej w 1958 r. korekty wspólnej granicy.
Na mapie w skali 1:50 000 dług graniczny byłby kwadracikiem o dwumilimetrowym boku. Ale można dostrzec go w innych wymiarach – to powierzchnia ponad ośmiu Watykanów. 50 lat temu przekazaliśmy Czechom 1205,90 ha, a sami przejęliśmy 837,46 ha. Ówczesna Czechosłowacja nigdy nie negowała, że ma
Jan Dziadul, [wsp.] Andrzej Bęben19.07.2008Polityka 29.2008 (2663) z dnia 19.07.2008; Ludzie; s. 90 -
Archiwum Polityki
Jedzie węgiel na Śląsk
W latach 90., w czasach strajków, węglowych afer i górniczych marszów na Warszawę, przepowiadaliśmy, że Polska może stać się poważnym importerem węgla. Większość ekspertów odpowiadała, że to absurd. Dziś widać, że nie mieli racji.
węgiel rosyjski dotrze na Śląsk (a gołym okiem widać, że jest już w drodze), to nasze bezpieczeństwo energetyczne, o które ponoć ostro walczymy, znowu zmaleje. Czy naprawdę tak właśnie musi być? Jan Dziadul
Jan Dziadul17.05.2008Polityka 20.2008 (2654) z dnia 17.05.2008; Rynek; s. 44 -
Archiwum Polityki
Społeczny, a nie konieczny
Początek maja za PRL był czasem czynów społecznych. Traktowano je jak roboty przymusowe, bo o dobrowolności raczej nie było mowy. I jak pokazówki, w których partyjni bonzowie z łopatami w ręku bratali się z masami pracującymi. Czy w nowych czasach czyny społeczne mają jeszcze sens?
swojej ulicy. Urządzają je w weekend bliski imieninom Jana, bo takie imię nosił patron ulicy. Najpierw skrzykują się na spotkanie organizacyjne pod wielkimi bukami. Ustalają dzień obchodów i wysokość zrzutki. Mięso panie same marynują. Przygotowują też różne potrawy należące do specjalności domu
Jan Dziadul03.05.2008Polityka 18.2008 (2652) z dnia 03.05.2008; Ludzie; s. 108 -
Kraj
Partia nie-partia
Start portalu Polska XXI, sygnowanego przez dawnych polityków PiS i Jana Rokitę, dał sygnał do spekulacji, czy nie pojawia się nowe prawicowe ugrupowanie mające odebrać sympatyków PiS, ale i PO. Być może dopiero teraz powstaje PO-PiS.
twórcę pisowskiej koncepcji IV RP. Dołączył do nich Jan Rokita. Na początek zaproponowali debatę ustrojową – wnioski z zamieszczonej na internetowej witrynie Ankiety Konstytucyjnej mają przedstawić jesienią w raporcie. – Wierzymy, iż szyta jest formacja na miarę XXL, największa, która
Jan Dziadul18.04.2008Polityka 16.2008 (2650) z dnia 19.04.2008; kraj; s. 28 -
Archiwum Polityki
Przerwana nić Ariadny
Słynna okulistka nie może dziś zbliżyć się do pacjenta, w państwowym szpitalu czy prywatnym gabinecie, przynajmniej przez pół roku. Albo już nigdy.
było! Na pewno wszyscy od lat wiedzieli o problemach, które dopadły słynną okulistkę. Tych alkoholowych i tych związanych z wielkimi ambicjami finansowymi. Traktowano ją jednak tak, jakby ciągle była synową pierwszego sekretarza.Jan Dziadul
Jan Dziadul15.03.2008Polityka 11.2008 (2645) z dnia 15.03.2008; kraj; s. 28 -
Archiwum Polityki
Koksowe interesy
Mamy zupełnie nową aferę węglową. Rozgrywającym był niejaki Piotr Jedlikowski, ścigany aktualnie listem gończym.
. odsetek w gotówce i koksie – potwierdza Jan Gocyla, radca prawny Przyjaźni. Bez targowania. To był czas, kiedy światowe hutnictwo nie chorowało jeszcze na brak koksu. Nowy gracz na tym rynku musiałby sporo się natrudzić, aby znaleźć odbiorcę. Spółce Jedlikowskiego przyszło to jednak
Jan Dziadul09.02.2008Polityka 6.2008 (2640) z dnia 09.02.2008; Rynek; s. 44 -
Archiwum Polityki
Bliźniaki bez granic
W Europie jest kilkadziesiąt miast rozdartych przez politykę i historię. Powołały sieć miast bliźniaczych, City Twins. Są w niej Cieszyn i Czeski Cieszyn, Zgorzelec i Görlitz, Gubin i Guben oraz Słubice i Frankfurt nad Odrą. Teraz, kiedy znikają granice, pora je pozszywać.
zaczynały współpracę inne miasta City Twins. Jan Dziadul współpraca: Katarzyna Matla „Nowiny Jeleniogórskie”, i Marcin Zajączkowski „Wiadomości Gubińskie”
Jan Dziadul, [wsp.] Katarzyna Matla, [wsp.] Marcin Zajączkowski08.12.2007Polityka 49.2007 (2632) z dnia 08.12.2007; kraj; s. 23 -
Archiwum Polityki
Po Krollu Galla
W przedwyborczych sondażach zmieniały się słupki i procenty, ale w każdych badaniach mniejszości niemieckiej dawano pewne dwa mandaty w Sejmie. Tymczasem zdobyła tylko jeden. Gdzie się podział drugi Niemiec?
– mówi Kroll. Opolski Tusk wszedł do Sejmu z poparciem 22 tys. głosów. Z listy PiS w podobny sposób dostał mandat Religa (Jan). – Dla większości i mniejszości, a więc dla dobra demokracji, rywalizacja w następnych wyborach powinna odbywać się w okręgach jednomandatowych – proponuje Kroll
Jan Dziadul24.11.2007Polityka 47.2007 (2630) z dnia 24.11.2007; Ludzie; s. 123 -
Archiwum Polityki
Czeski film
Jan Dziadul20.10.2007Polityka 42.2007 (2625) z dnia 20.10.2007; Fusy plusy i minusy; s. 118 -
Archiwum Polityki
Jedźmy z tym koksem
Ruszyła rozbudowa Zofiówki, dawnego Manifestu Lipcowego. Wydobycie chce też powiększyć Pniówek – dawniej im. XXX-lecia PRL. Wygląda na to, że decyzje o zamknięciu wielu kopalń podjęto pochopnie.
mniej towaru na eksport i mniej zarabiają. A mniejsze zyski próbują sobie rekompensować podwyżkami cen na rynku krajowym (w tym roku pewnie o 10–15 proc.). Węglową koniunkturę odczujemy więc na własnej skórze. Jan Dziadul
Jan Dziadul13.10.2007Polityka 41.2007 (2624) z dnia 13.10.2007; Rynek; s. 48 -
Archiwum Polityki
Klucz za klucz
Wielka powódź sprzed 10 lat zalała Nieboczowy nad Odrą. Teraz budowa zbiornika, który ma zapobiec nowym powodziom, zmiecie wieś z mapy. Postanowiono przenieść ją w inne miejsce; nie bez problemów i swarów.
arterią transportową. – Jeszcze w latach 50. nasi rodzice i dziadkowie zatrudnieni byli, jak się mówiło, na Odrze – wspomina Jan Szryt. Furmankami zwozili kamienie. Umacniali brzegi. Na rzece regularnie pracowały pogłębiarki. – Z Kędzierzyna-Koźla płynęły do czeskiej Ostrawy i z powrotem
Jan Dziadul11.08.2007Polityka 32.2007 (2616) z dnia 11.08.2007; Ludzie; s. 126 -
Archiwum Polityki
Z NIK do wodociągów
Jan Dziadul04.08.2007Polityka 31.2007 (2615) z dnia 04.08.2007; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 14 -
Archiwum Polityki
Dziury pod tarczę
Jan Dziadul28.07.2007Polityka 30.2007 (2614) z dnia 28.07.2007; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 17 -
Archiwum Polityki
Listonosz donosi
Na rynku usług pocztowych konkurencji w Unii jeszcze nie ma. Byliśmy wśród państw, które walczyły o utrzymanie monopoli. Ostatecznie PE postanowił, że poczty starych unijnych krajów zmierzą się z konkurencją (prywatną i międzynarodową) od 2011, a nowych od 2013 r.
praca bardziej odpowiedzialna. Dzisiaj na naszej poczcie nikt nie ma pełnego etatu. Ludzie chętnie poszliby do konkurencji, ale na wsi jej nie ma i długo pewnie nie będzie – mówi. Poczcie Polskiej zostało jeszcze 6 lat, żeby przygotować się na pełną liberalizację rynku: – Wątpię jednak, abym w tym zawodzie, tu na wsi, doczekał dnia, w którym będę konkurował z listonoszem z Deutsche Post – zapowiada Karpiuk. Jan Dziadul
Jan Dziadul21.07.2007Polityka 29.2007 (2613) z dnia 21.07.2007; Rynek; s. 38 -
Archiwum Polityki
Powrót banity
Po samobójczej śmierci Barbary Blidy jej rodzina zaczęła szukać adwokata na swojego pełnomocnika. Blidowie pytali znajomych prawników, kto byłby najlepszy i najskuteczniejszy. Ci wskazali bez wahania mecenasa Leszka Piotrowskiego.
Jan Dziadul02.06.2007Polityka 22.2007 (2606) z dnia 02.06.2007; kraj; s. 28 -
Archiwum Polityki
Czarna seria
Dramatyczna śmierć Barbary Blidy przypomniała o aferach węglowych, o których mówiło się na Śląsku od wielu lat. Teraz, kiedy śledztwa wkraczają w decydującą fazę, warto do nich wrócić.
naukowców. – Tylko jedna była dla mnie korzystna, prof. Jana Grabowskiego z Uniwersytetu Śląskiego – mówi Markowski. Lewicowego ministra poparła wtedy tylko górnicza Solidarność. Decyzję wiceministra zaskarżono do Urzędu Antymonopolowego, który uznał, że ogranicza ona działanie
Jan Dziadul19.05.2007Polityka 20.2007 (2604) z dnia 19.05.2007; kraj; s. 28 -
Archiwum Polityki
Sprawa Blidy: obrona i ochrona
Jan Dziadul12.05.2007Polityka 19.2007 (2603) z dnia 12.05.2007; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 17 -
Kraj
Barbara Blida
Jan Dziadul25.04.2007 -
Kraj
Tajemnicza śmierć Barbary Blidy
Cokolwiek funkcjonariusze ABW mieli na Barbarę Blidę, to jej śmierć ich obciąża.
Jan Dziadul25.04.2007 -
Archiwum Polityki
Muzyk zrobiony w trąbę
Przypadek Andrzeja Grajewskiego, ujawnionego jako agenta WSI na liście Macierewicza, pokazuje, że współpraca ze służbami specjalnymi, także demokratycznego państwa, nie opłaca się.
Jan Dziadul31.03.2007Polityka 13.2007 (2598) z dnia 31.03.2007; kraj; s. 32 -
Archiwum Polityki
Zafajdane czasy
Jan Dziadul24.03.2007Polityka 12.2007 (2597) z dnia 24.03.2007; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 17 -
Kraj
Adamek Tomasz
Wierzy w Boga i rodzinę, obronił licencjat, a po dzisiejszej walce z Witalijem Kliczko może przejść do historii jako ten, który pierwszy zdobył trzy tytuły mistrza świata w trzech kategoriach wagowych.
Jan Dziadul08.03.2007 -
Archiwum Polityki
Miasto Silesia
Byłaby to największa aglomeracja w Polsce – dwa i pół miliona mieszkańców. Władze samorządowe 17 miast śląskich chcą utworzyć wspólny organizm administracyjny. Uważają, że razem żyłoby się łatwiej. No i ten prestiż.
władzom Sosnowca i Dąbrowy Górniczej bardziej pasowałaby, z racji historycznych, Aglomeracja Śląsko-Zagłębiowska. Ale Silesia brzmi lepiej, zwłaszcza po angielsku. Jan Dziadul
Jan Dziadul27.01.2007Polityka 4.2007 (2589) z dnia 27.01.2007; kraj; s. 32 -
Archiwum Polityki
Czarne łzy
Zaczynają się pogrzeby ofiar Halemby. Nie da się na nich uniknąć pytań o sens górniczej harówki w ekstremalnych warunkach i o to, czy zrobiono wszystko, aby ludziom zapewnić bezpieczeństwo. Później jakoś trzeba dalej żyć, wiele górniczych wdów przez to przechodzi.
Jan Dziadul, wsp. Jacek Bombor02.12.2006Polityka 48.2006 (2582) z dnia 02.12.2006; Temat tygodnia; s. 20 -
Archiwum Polityki
Policja napadła na bank
Jan Dziadul30.09.2006Polityka 39.2006 (2573) z dnia 30.09.2006; Ludzie i wydarzenia; s. 16 -
Archiwum Polityki
Adwokat potrzebuje obrońcy
Coraz więcej adwokatów ma problemy z wymiarem sprawiedliwości. Następują spektakularne aresztowania pod ciężkimi zarzutami. Czy adwokaci częściej przekraczają cienką granicę pomiędzy lojalnością wobec klienta a przestępstwem, czy też jest to efekt walki nowej władzy z całą adwokaturą?
rozeznają w środowisku, który z adwokatów ma opinię najskuteczniejszego, mającego swoje dojścia do policji, prokuratury i sądu. – Bywa, że koledzy sami tworzą wokół siebie takie opowiastki. Nieświadomość prawa, jak wiadomo, szkodzi. Ale przekonanie, że ma się prawo w małym palcu – też bywa zgubne.Jan Dziadul
Jan Dziadul30.09.2006Polityka 39.2006 (2573) z dnia 30.09.2006; Społeczeństwo; s. 98 -
Archiwum Polityki
Listy grzechów
Adam Słomka spędził trzy tygodnie w areszcie. Prokuratura Okręgowa w Gliwicach zarzuca mu kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, która fałszowała i wyłudzała podpisy na listach poparcia wyborców. Walka z tym procederem nabiera znaczenia w obliczu zbliżającej się samorządowej elekcji.
przestępstwem. Na szczęście marsz po władzę kierowanego przez Słomkę gangu wyborczego zablokowali, zanim zajęła się nim policja i prokuratura, sami wyborcy. Jan Dziadul
Jan Dziadul26.08.2006Polityka 34.2006 (2568) z dnia 26.08.2006; kraj; s. 32 -
Archiwum Polityki
Niebezpieczne kopalnie
Jan Dziadul05.08.2006Polityka 31.2006 (2565) z dnia 05.08.2006; Ludzie i wydarzenia; s. 15 -
Archiwum Polityki
Towarzysz zdrowa siła
Zanim na Śląsku padły pierwsze strzały stanu wojennego, przez długi czas toczyła się polityczna gra, w której centrum był Andrzej Żabiński, I sekretarz KW PZPR w Katowicach. Miał wielkie ambicje. Był zwolennikiem interwencji sąsiadów. Kim był dla Moskwy: pionkiem czy asem w rękawie?
wojewódzki MO treść toastów sprowadzili wyłącznie do prośby o szybką i skuteczną pomoc Armii Radzieckiej oraz zagwarantowania rodzinom działaczy partyjnych bezpieczeństwa i materialnej pomocy”. Do takiej pomocy na szczęście nie doszło. Żabiński odwołany został 10 stycznia 1982 r. Stan wojenny, udany w ocenie ZSRR, zamknął nad nim parasol ochronny. Został później radcą handlowym w Budapeszcie, zmarł w 1988 r. Jan Dziadul
Jan Dziadul29.07.2006Polityka 30.2006 (2564) z dnia 29.07.2006; Historia; s. 68 -
Archiwum Polityki
Śląsk się burzy
Jan Dziadul22.07.2006Polityka 29.2006 (2563) z dnia 22.07.2006; Ludzie i wydarzenia; s. 16 -
Archiwum Polityki
Dywanik dla prezydenta
Jan Dziadul15.07.2006Polityka 28.2006 (2562) z dnia 15.07.2006; Ludzie i wydarzenia; s. 16 -
Archiwum Polityki
Przeciąganie liny
Walka o Kasprowy Wierch wkroczyła w kolejną fazę. Po stronie zwolenników rozbudowy kolejki linowej stanął sam prezydent Kaczyński. To on przetnie wstęgę. Tymczasem przeciwnicy projektu za nic mają szczyty władzy w walce o swoją górę.
Jan Dziadul03.06.2006Polityka 22.2006 (2556) z dnia 03.06.2006; Społeczeństwo; s. 114 -
Społeczeństwo
Rachunki za śmierć
Ponad trzy miesiące po zawaleniu się hali Międzynarodowych Targów Katowickich rozgrywa się kolejny akt tego dramatu. W tej odsłonie krzywdy przelicza się na złotówki. Solidarność i ofiarność z dni tragedii zamienia się w polskie piekło zazdrości i niedosytu.
– dotacji z Caritasu; 5 tys. zł – na koszty pogrzebu z budżetu państwa (z puli 1 mln zł od premiera); od stycznia przyznano zasiłek tzw. okresowy – 158 zł miesięcznie; gmina udzieliła ok. 7 tys. zł pożyczki na ekonomiczne usamodzielnienie
Jan Dziadul20.05.2006Polityka 20.2006 (2554) z dnia 20.05.2006; Społeczeństwo; s. 112 -
Archiwum Polityki
Solidarność daje rabaty
W ciągu ostatnich trzech miesięcy Solidarności na Podbeskidziu przybyło kilkuset członków i zawiązały się dwie nowe komisje zakładowe. To ewenement w skali kraju, ponieważ we wszystkich organizacjach, bez względu na barwy, ubywa członków, którzy nie widzą sensu płacenia składek (1 proc. zarobków
Jan Dziadul18.03.2006Polityka 11.2006 (2546) z dnia 18.03.2006; Ludzie i wydarzenia; s. 17 -
Archiwum Polityki
Między wierszami
„Wzywamy wszystkich w kraju i za granicą do bojkotu »Tygodnika Podhalańskiego«. Wzywamy do bojkotu współpracujących z nim firm i reklamodawców” – to fragment oświadczenia, jakie trafiło do mieszkańców Zakopanego i powiatu, podpisanego przez 62 osoby, w tym burmistrza, jego zastępców i przewodniczącego Rady Miasta.
formy i toczy się pod hasłami wolności słowa. Po śmierci Ojca Świętego Jana Pawła II stała się otwarta i bezpardonowa. Wrogowie Kościoła pod pozorem dążenia do ujawnienia prawdy zabrali się do stronniczej i selektywnej lustracji księży mającej pokazać Kościół z jak najgorszej strony. Ujawniają raporty
Jan Dziadul18.03.2006Polityka 11.2006 (2546) z dnia 18.03.2006; Społeczeństwo; s. 104 -
Archiwum Polityki
Gra w Chińczyka
Jan Dziadul11.03.2006Polityka 10.2006 (2545) z dnia 11.03.2006; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 19 -
Archiwum Polityki
Proletariusze łączą się
Podczas ubiegłorocznych protestów w koncernie Fiat Auto Poland tutejszą Solidarność wspierali związkowcy z Włoch i Niemiec. Zarobki robotników we Włoszech są dwu-, trzykrotnie wyższe, a robicie to samo! – zagrzewał Lello Rafoo z włoskiego związku FIOM. To się naszym protestującym związkowcom spodobało. „Za naszą pracę – włoską płacę!” – skandowali.
Jan Dziadul, Ryszarda Socha11.02.2006Polityka 6.2006 (2541) z dnia 11.02.2006; Społeczeństwo; s. 80 -
Archiwum Polityki
Kto rządzi tymi sekundami?
Dziewięć dni stycznia w Polsce, od piątku do soboty. 9 osób się spaliło. 2 zaczadziały. 49 osób poniosło śmierć w wypadkach drogowych. Ponad 60 w katastrofie budowlanej w Katowicach, a wcześniej – 2 w Ostrowcu Świetokrzyskim. Na cmentarzach przybędzie grubo ponad 100 grobów z tabliczką: zginął śmiercią tragiczną. Od lat nie zdarzyło się tyle takich śmierci w kilka dni.
i z daleka widziała, że do domu prezesa Krasonia idzie kilku nieznajomych panów. Pewnie tam są już tata z wujkiem, już wrócili, powiedziała mamie. Nie było żadnych korków Jan Sornek podjechał pod targi o siedemnastej. Poświadcza to godzina wybita na bilecie. Chciał kupić dobrą karmę dla swoich stu
Martyna Bunda, Jan Dziadul, Barbara Pietkiewicz11.02.2006Polityka 6.2006 (2541) z dnia 11.02.2006; Raport; s. 4 -
Społeczeństwo
Zawał
Wylatywały ze środka przez wycinane w dachu dziury, którymi ratownicy wchodzili pod zwalisko. Coraz więcej otworów ratunkowych, coraz więcej rannych. I coraz więcej krążących gołębi. Coraz więcej wydobywanych martwych ciał i coraz więcej żywych, ulatujących w czarne niebo ptaków. – Stałem zaszokowany. Symbolika tej sceny wywoływała dreszcze – przyznaje Krzysztof Wojtera, jeden z wolontariuszy, ratujących ofiary katowickiej katastrofy.
Jan Dziadul, Sławomir Mizerski, współpraca Andrzej Bęben04.02.2006