Szukana fraza:Krzysztof Zanussi
-
Archiwum Polityki
Państwo zamykane na klucz
spiżową bramę, wskazuję grzbiety wydawnictw i proponuję lekturę. I czar pryska. Jeśli nie ma tajemnicy, to ciekawość od razu zamiera. A tymczasem: czy jest większa tajemnica niż ta, która dotyczy przyszłości naszej kultury? Czy to wiedzą za spiżową bramą?Krzysztof Zanussi
13.04.2002Polityka 15.2002 (2345) z dnia 13.04.2002; Zanussi; s. 97 -
Archiwum Polityki
Epizody niczyje
teatralne, które po latach czasem z trudem sobie przypominam. Czy to naprawdę ja zrobiłem? Moja rozterka może być udziałem zaledwie nielicznych kolegów, którzy mają podobne doświadczenia, ale dzielę się nią w przekonaniu, że każdy, patrząc wstecz na swoje życie, odnajduje ze zdziwieniem epizody, które jakby do niego nie należą.Krzysztof Zanussi
06.04.2002Polityka 14.2002 (2344) z dnia 06.04.2002; Zanussi; s. 97 -
Archiwum Polityki
Wielkanocna porcja buddyzmu
buddyjskiego mnicha. Na przeciwległym biegunie do Mertona, nawróconego ateisty, chciałbym dla równowagi wymienić inną formację, która należy do Kościoła, ale w istocie szuka zaspokojenia potrzeby bycia w stadzie. Bywa przy tym tak daleka od metafizyki tego, co jest obcowaniem z Tajemnicą i głębokim duchowym zawierzeniem, że nadaje się na dowód tego, iż zdarzają się też praktykujący niewierzący.Krzysztof Zanussi
30.03.2002Polityka 13.2002 (2343) z dnia 30.03.2002; Zanussi; s. 111 -
Archiwum Polityki
Mogło być gorzej
przewodnik tłumaczy, że białe nosorożce różnią się od czarnych nie kolorem, lecz masą ciała, sposobem odżywiania i budową jakichś kręgów szyjnych.Krzysztof Zanussi
23.03.2002Polityka 12.2002 (2342) z dnia 23.03.2002; Zanussi; s. 93 -
Archiwum Polityki
Bez tytułu
postawione na głowie, to odpowiem, że to może być prawda, ponieważ lecę właśnie do Afryki Południowej, gdzie z konieczności będę musiał chodzić do góry nogami.Krzysztof Zanussi
16.03.2002Polityka 11.2002 (2341) z dnia 16.03.2002; Zanussi; s. 95 -
Archiwum Polityki
Kazania gniewnego proboszcza
dalekiej perspektywy sam udział we wspólnej Europie będzie się wydawał czymś oczywistym, a dzisiejsze zabiegi czymś błahym. Chyba że (ale to aż strach powiedzieć!) nam się nie uda i znajdziemy się w tej samej klasie z Białorusią.Krzysztof Zanussi
09.03.2002Polityka 10.2002 (2340) z dnia 09.03.2002; Zanussi; s. 95 -
Archiwum Polityki
O stosunku owcy z wilkiem
rozmów owcy z wilkiem wydaje się niezgodna z zasadą zdrowego rozsądku, ale ponieważ w szkole nie uczyliśmy się prawa, więc poglądy mocno niedorzeczne pojawiają się na równych prawach z poglądami z odrobiną sensu.A od prawników usłyszałem cichcem głoszoną sugestię pod adresem polityków, którzy stanowią prawo: czyńcie prawo niezrozumiałym, by prawnicy byli niezbędni.Krzysztof Zanussi
02.03.2002Polityka 9.2002 (2339) z dnia 02.03.2002; Zanussi; s. 97 -
Archiwum Polityki
Niewolnik
dane mi było przewodniczyć. Każda kultura musi być oceniana w swoich manifestacjach artystycznych we własnym gronie i przez swoich. Kiedy wyznałem nieśmiało, że trzygodzinny dokument (obsypany zresztą przez nas nagrodami) wydawał mi się meandryczny, usłyszałem, że jestem niewolnikiem mego zachodniego myślenia. A tymczasem ja byłem za, a tylko troszkę przeciw.Krzysztof Zanussi
23.02.2002Polityka 8.2002 (2338) z dnia 23.02.2002; Zanussi; s. 105 -
Archiwum Polityki
Serce planety
sąsiada i że filologiczny termin indoeuropejskość coś znaczy, bo Indie są nam wiele bliższe kulturowo. A o Chinach, z ich poczuciem czasu, wiele mówi powiedzonko Czou Enlaia (Zhou Enlaia), który zapytany o ocenę rewolucji francuskiej odpowiedział, że jeszcze za wcześnie, by osądzać jej sukces.Krzysztof Zanussi
16.02.2002Polityka 7.2002 (2337) z dnia 16.02.2002; Zanussi; s. 89 -
Archiwum Polityki
Zasada haka
szefowi, kiedy ten próbuje popełnić jakieś głupstwo i z tego często rodzą się niesnaski, a w japońskim rozumowaniu trzeba wspierać przełożonego w jego niesłusznych poczynaniach, bo im prędzej je zrealizuje, tym prędzej błąd będzie widoczny. Ta postawa nie przekłada się wcale na upodobanie do swoich. Bo swoi boją się, że jak szef się pomyli, to oni z nim razem stracą pracę.Krzysztof Zanussi
09.02.2002Polityka 6.2002 (2336) z dnia 09.02.2002; Zanussi; s. 97 -
Archiwum Polityki
Za plecami Imeldy
dyktatora, ale strach ma różne oblicza. A piszę o tym wszystkim, bo właśnie mam wyruszyć na pewien festiwal w Indiach i wprawdzie czytam w prasie, że wojna jądrowa z Pakistanem nie jest prawdopodobna, ale nie jest także wykluczona.Krzysztof Zanussi
02.02.2002Polityka 5.2002 (2335) z dnia 02.02.2002; Zanussi; s. 89 -
Archiwum Polityki
Juliusz Cezar to ja
, podczas kiedy europejski tragizm jest solidarną pociechą tylko dla tych, których już dotknął okrutny wyrok losu. I ten dotknięty wyrokiem Manhattan był mi tym razem bliższy niż kiedykolwiek wcześniej.Krzysztof Zanussi
26.01.2002Polityka 4.2002 (2334) z dnia 26.01.2002; Zanussi; s. 89 -
Archiwum Polityki
Futrzane debaty
kiedy inni w ramach pracy zajmowali się jakimiś towarami, ich sprzedażą, popytem i podażą. Jestem pewien, że sztuka jest czymś o wiele więcej wartym, o wiele ważniejszym niż towary, chociaż bywa zła i dobra.Krzysztof Zanussi
12.01.2002Polityka 2.2002 (2332) z dnia 12.01.2002; Zanussi; s. 87 -
Archiwum Polityki
Relikty minionej epoki
minionej epoki.A skądinąd, gdy patrzę na dzieła sztuki masowej w jej komercyjnym wydaniu, widzę, że wiele z dawnych intuicji sztuki z religijnego natchnienia powraca jakimś echem w takich gatunkach jak horror, science fiction czy fantasy. A więc może z tą powszechną obojętnością to przesada?Krzysztof Zanussi
05.01.2002Polityka 1.2002 (2331) z dnia 05.01.2002; Zanussi; s. 89 -
Archiwum Polityki
Poskramiacz zwierząt
przygnębienie. – Płaczesz przy wszystkich – powiedziała do córki. – To bezwstydne. – Ale na tym polega mój zawód – powiedziała Marie Jose Nat. – Dobrze – odparła matka – ja rozumiem, że musisz udawać, ale rób to tak, żeby wszyscy wiedzieli, że to, co przeżywasz, to nieprawda.Krzysztof Zanussi
22.12.2001Polityka 51.2001 (2329) z dnia 22.12.2001; Zanussi; s. 169 -
Archiwum Polityki
Nerwica łabędzi
o tym, że pod koniec zeszłego stulecia balet, w którym krótkie spódnice odsłaniały zgrabne nogi kobiet, był powszechną podnietą seksualną dla podstarzałych panów. Po namyśle muszę dopisać, że to tylko jedna z możliwych interpretacji tańca klasycznego. Poza nią jest jeszcze miejsce na autentyczną sublimację. Ruchy łabędzi znaczyły coś więcej i do dziś więcej znaczą, jeśli są naprawdę pięknie wykonane.Krzysztof Zanussi
15.12.2001Polityka 50.2001 (2328) z dnia 15.12.2001; Zanussi; s. 96 -
Archiwum Polityki
Różnica płci
palcie usłuży, a cham chamowi nigdy.Wylatywałem z Düsseldorfu w brzydkiej jesiennej pogodzie. Obok startowały cztery samoloty daleko na wschód i południe, do ciepłych słonecznych krajów. Odlatywali nimi bladzi Niemcy w poszukiwaniu słonecznych kąpieli, w których często będą im towarzyszyć uległe, kobiece tajki, jakże odmienne od mężnych rodaczek Brunhildy.Krzysztof Zanussi
08.12.2001Polityka 49.2001 (2327) z dnia 08.12.2001; Zanussi; s. 97 -
Archiwum Polityki
Swobodne spadanie
tygodniu żona prezydenta republiki wezwała swoich rodaków do nieoglądania telewizji, w tym także publicznej, bo zeszła ona do wyjątkowo niskiego poziomu. Niemalże tak samo zrecenzował sytuację papież, więc można zadać pytanie, czy aby swobodne spadanie nie jest zjawiskiem, które łączy wszystkie w miarę rozwinięte kraje.Krzysztof Zanussi
01.12.2001Polityka 48.2001 (2326) z dnia 01.12.2001; Zanussi; s. 97 -
Archiwum Polityki
Skrzydła motyla
mówiąc o artystach-autystykach. Mam nadzieję, że nie mnie, bo na mój ostatni film poszło o wiele więcej widzów aniżeli było tych, co głosowali na poszczególnych parlamentarzystów.Krzysztof Zanussi
24.11.2001Polityka 47.2001 (2325) z dnia 24.11.2001; Zanussi; s. 105 -
Archiwum Polityki
Biedna bazylia
dopadają. Stosuję się do tej rady i myślałem, że chociaż na pocieszenie po zaniechaniu mięsiwa będę się cieszył przez miesiąc uczuciem moralnej przewagi. Bazylia zniszczyła to złudzenie.Krzysztof Zanussi
17.11.2001Polityka 46.2001 (2324) z dnia 17.11.2001; Zanussi; s. 105 -
Archiwum Polityki
Data urodzenia
dwudziestego wieku destrukcja przeważa nad konstrukcją. Czy będziemy o tym debatować z nowym ministrem kultury, czy pozostaniemy przy pomyśle szybkiej wymiany pokoleń?Krzysztof Zanussi
10.11.2001Polityka 45.2001 (2323) z dnia 10.11.2001; Zanussi; s. 97 -
Archiwum Polityki
Dezerter musi zginąć?
praktyka pokuty, ale świat laicki nie szuka odpowiednika dla tych ozdrowieńczych zabiegów, które odradzają sumienie. Cóż więc Europa ma zaproponować mieszkańcom Serbii, Chorwacji czy Kosowa, skoro symboliczne akty sprawiedliwości w Hadze idą w parze z powszechnym pragnieniem zapomnienia wszystkiego, co nieosądzone?Krzysztof Zanussi
03.11.2001Polityka 44.2001 (2322) z dnia 03.11.2001; Zanussi; s. 105 -
Archiwum Polityki
Rosyjska sielanka
powiedział do mnie półgłosem, że jak mu się będzie podobało, to ani grafika nie wyjedzie, ani też ja nie wyjadę, po czym zgodnie z tradycją, jak postraszył i nasycił się władzą, to machnął ręką i grafikę puścił, komentując dosyć niepochlebnie władzę republikańskich prezydentów w głubince, czyli na Kaukazie.Krzysztof Zanussi
27.10.2001Polityka 43.2001 (2321) z dnia 27.10.2001; Zanussi; s. 97 -
Archiwum Polityki
Kapitan gratuluje odwagi
krótkiego pobytu porwano byłą minister kultury Kolumbii. Aktualna minister była na kongresie, w którym przyszło mi uczestniczyć. Wspólnie braliśmy udział we mszy w intencji porwanej. A dzień później byłą minister zabito.Krzysztof Zanussi
20.10.2001Polityka 42.2001 (2320) z dnia 20.10.2001; Zanussi; s. 97 -
Archiwum Polityki
Debata drugoligowa
coś oryginalnego do debaty o stanie dzisiejszego świata? Czy trudne doświadczenia zawarte w naszej historii przydadzą się dzisiaj w myśleniu wybiegającym w przyszłość?Krzysztof Zanussi
13.10.2001Polityka 41.2001 (2319) z dnia 13.10.2001; Zanussi; s. 97 -
Archiwum Polityki
Zapach różanego olejku
przeciwnikiem.Jeżdżąc dziś po krajach islamu mam wrażenie, że historia ma swoje lustrzane odbicie. W bogatej Europie i w Stanach, gdzie szemrzą cicho klimatyzatory, dyskutujemy o globalizacji, a prości wierni islamu marzą o tym, żeby wreszcie nas zwyciężyć. Czytałem już coś o tym w esejach Huntingtona. W Saragossie przypomniałem sobie o tym wszystkim.Krzysztof Zanussi
29.09.2001Polityka 39.2001 (2317) z dnia 29.09.2001; Zanussi; s. 113 -
Archiwum Polityki
Oblicze z liszajem
generale, który odpoczywał w leśniczówce i nie mógł znieść bezczynności. Leśniczy, chcąc mu wyjść naprzeciw, zaproponował, by generał przebrał kartofle z kopca. Praca lekka i na powietrzu, wydawało się, że bez problemów, a tymczasem po godzinie pracy generał padł zemdlony. Odzyskawszy przytomność powiedział leśniczemu: – To było ponad moje siły. Co kartofel, to trzeba decydować.Krzysztof Zanussi
15.09.2001Polityka 37.2001 (2315) z dnia 15.09.2001; Zanussi; s. 105 -
Archiwum Polityki
Mozaika w śmietniku
mozaiki lądują w śmietniku i tak powoli, na oczach cywilizowanej publiczności, przemija postać świata, który już nigdy nie powróci.Krzysztof Zanussi
08.09.2001Polityka 36.2001 (2314) z dnia 08.09.2001; Zanussi; s. 89 -
Archiwum Polityki
Lekcja dialektologii
wychodząc na powierzchnię ziemi. A potem w trakcie odpustów i innych świąt wioskowych kobiety odurzały się po to, by popaść w taneczną ekstazę. Walka z narkomanią wśród młodzieży ma historię niebywale starą, a nam się ciągle wydaje, że plagi naszego wieku były w przeszłości nieznane.Krzysztof Zanussi
01.09.2001Polityka 35.2001 (2313) z dnia 01.09.2001; Zanussi; s. 89 -
Archiwum Polityki
Na kredyt
wystawią coś własnym kosztem, dla własnej przyjemności, którą się podzielą z publicznością. O malarzach i pisarzach nie wspomniałem, bo ci już od dawna pracują dla przyjemności (mam na myśli tych wszystkich, którzy tworzą prawdziwą, czyli bezinteresowną sztukę).Krzysztof Zanussi
25.08.2001Polityka 34.2001 (2312) z dnia 25.08.2001; Zanussi; s. 89 -
Archiwum Polityki
Co ma piernik do wiatraka
dadzą, a nigdy nie mówią z czego, czyli komu przed dawaniem zabiorą. A jeśli to prawda, że niedługo czeka nas poważny wstrząs ekonomiczny, to tym bardziej warto by wiedzieć, za co to musi nas spotkać.Krzysztof Zanussi
18.08.2001Polityka 33.2001 (2311) z dnia 18.08.2001; Zanussi; s. 89 -
Archiwum Polityki
Dziecinne pytania
pieniądz. I stąd moje dziecinne pytanie, na które szukam dorosłej odpowiedzi. Co to znaczy, że wartość jakiegoś drewnianego domku na przedmieściu pomnaża się parokrotnie w przeciągu lat i dlaczego w innym miejscu można stracić tak samo wielkie pieniądze. Czemu praca zatrzymana w lodówce niespodziewanie topnieje albo niespodziewanie się pomnaża?Krzysztof Zanussi
11.08.2001Polityka 32.2001 (2310) z dnia 11.08.2001; Stomma; s. 89 -
Archiwum Polityki
Jak polubiłem premiera Klausa
ochronne”. I nie wiem, jak to się stało, ale poczułem, że on wcale nie jest tak arogancki, jak o nim powszechnie mówią, i może się tak zawsze we wszystkim nie myli.Okazuje się, że nawet wtedy, kiedy sam chcę się obsadzić i to we własnej roli, mogę popełnić pomyłkę. Piszę o tym innym ku przestrodze.Krzysztof Zanussi
04.08.2001Polityka 31.2001 (2309) z dnia 04.08.2001; Zanussi; s. 89 -
Archiwum Polityki
Powtórka z rozrywki
Karlsbadzie, nawet jeśli to nie plotki, że większość najlepszych hoteli wykupiła rosyjska mafia, to panuje zupełny spokój, nie prowadzi się na miejscu porachunków, a bezszelestne Mercedesy z przyciemnionymi szybami mają najczęściej czeskie rejestracje i przepuszczają przechodniów, czego nie robiłyby w Moskwie.Krzysztof Zanussi
28.07.2001Polityka 30.2001 (2308) z dnia 28.07.2001; Zanussi; s. 89 -
Archiwum Polityki
Nie śmiejmy się z Kalifornii
bogaci z różnych stron niszczą planetę. A planeta jest jedna i jej rezerwy są skończone. Jeśli w Kalifornii brakuje ludziom prądu, to nie ma się z czego śmiać ani też cieszyć. Jest na to inne przysłowie. Nie śmiej się dziadku z cudzego przypadku, ponieważ dziś mnie, jutro tobie.Krzysztof Zanussi
21.07.2001Polityka 29.2001 (2307) z dnia 21.07.2001; Zanussi; s. 89 -
Archiwum Polityki
Tramwajowe koło historii
szansa, że odzyskamy plac Saski, czyli Zwycięstwa, zwany też placem Piłsudskiego. Z tą odrobiną starości będziemy nowocześniejsi i mniej podobni do Nowosybirska, z którym moja stolica jest wyraźnie spowinowacona. Z tym że z Nowosybirska nie pamiętam tramwajów, jest natomiast metro, które przecina rzekę.Krzysztof Zanussi
14.07.2001Polityka 28.2001 (2306) z dnia 14.07.2001; Zanussi; s. 89 -
Archiwum Polityki
Spódniczka baletnicy
, proszę mi wierzyć, spotkałem uczciwych polityków. Zapytacie gdzie i kiedy. W Polsce, dzisiaj. To prawda, że nie ma ich wielu, ale szukajmy rzetelnie, bo czasem można ich znaleźć.Krzysztof Zanussi
07.07.2001Polityka 27.2001 (2305) z dnia 07.07.2001; Zanussi; s. 89 -
Archiwum Polityki
Urok despoty
. Koślawe proporcje, chaos formy zagłuszonej przepychem detali, coś niedalekiego od Las Vegas, ale bez cienia intencji rozrywkowej. Osobisty gust prezydenta, który mógł powiedzieć „chcieć to móc” i postawił to, co mu się podobało. I to stoi ku uciesze jednych, a ku przestrodze drugich. A skądinąd Medyceusze też nie byli demokratami, ale odmiennie niż Słońce Karpat mieli gust i kulturę.Krzysztof Zanussi
30.06.2001Polityka 26.2001 (2304) z dnia 30.06.2001; Zanussi; s. 89 -
Archiwum Polityki
Sztuka udawania
sprzyjającej daty.Pozostaje mi jeszcze wyznać, że ten felieton funduję sobie i państwu z racji moich czerwcowych urodzin, a jeśli ktoś chciałby mnie zapytać o te stresy, to uprzedzę pytanie wyjaśniając, że odkąd telewizja publiczna ma trudności z pieniędzmi, nie mam jak dalej robić filmów.Krzysztof Zanussi
23.06.2001Polityka 25.2001 (2303) z dnia 23.06.2001; Zanussi; s. 97 -
Archiwum Polityki
Obrok w muzeum
, niesprawności, rozmemłania, czyli wszystkiego, co lokuje się na przeciwnym biegunie do pozbierania czy wręcz dyscypliny jako harcerskiej sprawności. Muszę przyznać, że jest jakimś zastanawiającym znakiem czasu, że harcerska sprawność dyscypliny nie jest obecna w popularnej modzie.Krzysztof Zanussi
16.06.2001Polityka 24.2001 (2302) z dnia 16.06.2001; Zanussi; s. 97 -
Archiwum Polityki
Nóż w brzuchu
trzecia uchodzi nam na spanie. Kto lubi spać (i potrafi), ten rozumie, że to nie jest czas, którego warto żałować, a z pozostałych dwóch trzecich wszyscy marnujemy bardzo wiele, a więc czas sprzedany to nie jest czas stracony. Pozornie. Ze wszystkich dóbr w ludzkim posiadaniu czas, który nam pozostaje, jest dobrem, którego ciągle ubywa.Krzysztof Zanussi
09.06.2001Polityka 23.2001 (2301) z dnia 09.06.2001; Zanussi; s. 105 -
Archiwum Polityki
Mózg i rozum
najgłębszej niewiedzy. To wyznanie jest aktem pokory. Zabrakło jej pewnej jasnowidzącej w Paryżu, którą opisał w uciesznym felietonie na łamach „Tygodnika” Andrzej Dobosz. Jasnowidząca, słysząc pukanie do drzwi, zapytała beztrosko: „Kto tam” i skompromitowała się na zawsze. Szczerze polecam lekturę zbiorku Dobosza, bo on umie pisać felietony.Krzysztof Zanussi
02.06.2001Polityka 22.2001 (2300) z dnia 02.06.2001; Zanussi; s. 97 -
Archiwum Polityki
Perspektywa latania
ciekawa symfoniczna kompozycja odtwarzana w samochodzie w trakcie drogi wpadała w przedziwny kontrapunkt – presto wypadało kiedyśmy stali bez ruchu, a powolne andante wtedy, gdy mój kierowca robił morderczy slalom zmieniając pasy autostrady.Krzysztof Zanussi
26.05.2001Polityka 21.2001 (2299) z dnia 26.05.2001; Zanussi; s. 105 -
Archiwum Polityki
Kaganek w toalecie
, że nic nas nie dzieli głębiej niż wspólne wspomnienia. Boję się, że w roku wyborczym złe i dobre wspomnienia PRL-u nabierać mogą doraźnych kontekstów. Dlatego zaniecham tego ciekawego skądinąd tekstu, świadom, że wprawdzie często dzielę stronę z Panem Profesorem Stommą, ale czytelników mamy nie tych samych.Krzysztof Zanussi
19.05.2001Polityka 20.2001 (2298) z dnia 19.05.2001; Zanussi; s. 105 -
Archiwum Polityki
Durnostojki
pozostałym członkom gremium podobał się równie mocno jak słuchaczom na koncercie. Z ust jednego z uczestników padło zdanie: – To nie ma żadnego znaczenia, że się panu utwór nie podoba, przecież muzyka jest dla nas. Pomyślałem, że w domyśle muzykolog miał być właśnie kimś z obsługi w warsztacie.Krzysztof Zanussi
12.05.2001Polityka 19.2001 (2297) z dnia 12.05.2001; Zanussi; s. 105 -
Archiwum Polityki
Wiosenne porządki
pośmiewiska.Po rodzinnej dyskusji na ten trudny temat, w ramach wiosennych porządków podjęliśmy heroicznie trud zdjęcia półki, ponownego wiercenia i zaklejania starych dziur w ścianie, przestawiania wszystkich przedmiotów i ponownego odkurzania. Półka lepiej teraz dzieli ścianę i spełnia kryteria podwyższonych wymagań. To że zawisła, już nie wystarcza, musi teraz wisieć jak należy.Krzysztof Zanussi
05.05.2001Polityka 18.2001 (2296) z dnia 05.05.2001; Zanussi; s. 89 -
Archiwum Polityki
Bill Gates z twarzą w talerzu
”. Wiem, że technicznie jest to już możliwe i nie mogąc rzucić w Billa Gatesa komputerem, nie kupuję nowego programu ani też komputera, czekam aż wreszcie spełni on moje surowe wymagania. A na myszki i ikonki nie mam czasu. Niech się pan Gates nimi zajmuje.Krzysztof Zanussi
28.04.2001Polityka 17.2001 (2295) z dnia 28.04.2001; Zanussi; s. 97 -
Archiwum Polityki
Komputer lepszy niż żona
opresji nie wypominając, żeśmy jej poprzednio nie słuchali. Wsłuchany w głos syntetyczny pomyślałem o tych wszystkich parach spotykanych na lotniskach. Te wyrozumiałe kobiety, Tajki, Filipinki czy Japonki – ciche, opiekuńcze, wybaczające nasze błędy.Ciekaw jestem, ile lat trzeba, żeby kiedyś przyzwolono prawnie na małżeństwo z komputerem.Krzysztof Zanussi
21.04.2001Polityka 16.2001 (2294) z dnia 21.04.2001; Zanussi; s. 96 -
Archiwum Polityki
Pić się nie chce
? Stary człowiek zaprzecza i dalej płacząc wyznaje przyczynę swego bólu: „Ot, pić się nie chce i dlatego płaczę”.Ekumenicznie wobec prawosławnych w czasie wspólnych w tym roku obchodów Wielkiej Nocy wszystkim Państwu wiele serdecznych życzeń składam.Krzysztof Zanussi
14.04.2001Polityka 15.2001 (2293) z dnia 14.04.2001; Zanussi; s. 113 -
Archiwum Polityki
Potrzeba odróżnienia
pianista z Korei opowiadał mi, że w jego kraju jakaś prominentna dama na pytanie, czy lubi Chopina, odparła po dłuższej chwili głębokiego zastanowienia: „Nie wiem. Nigdy nie jadłam. Jestem wegetarianką”.Krzysztof Zanussi
07.04.2001Polityka 14.2001 (2292) z dnia 07.04.2001; Zanussi; s. 88